Radni Moszczenicy przyjęli uchwałę zatwierdzającą obecną sieć szkół do 2019 roku. Twierdzą, że nie zamyka to drogi do innych rozwiązań, a pozwoli lepiej ocenić sytuację demograficzną oraz zweryfikować zapowiedzi rządzących o lepszym finansowaniu małych szkół. Pracownicy gimnazjum składają własną propozycję utworzenia szkoły podstawowej nr 2. To dzieli środowisko nauczycielskie. Nowa placówka może zabrać miejsca pracy w dwóch innych szkołach: w Moszczenicy i Gazomi. Odgórne zmiany wywołują konflikt na dole.
Okazuje się, że w reformie edukacji można znaleźć choć jedną dobrą stronę, szczególnie dla nauczycieli i uczniów szkół ponadgimnazjalnych.
Przedstawicielka opozycji w Radzie Miasta nie chce dłużej uczestniczyć w obradach zespołu do spraw zmian w w oświacie. Dlaczego? Bo - jak mówi – i tak wszystko jest z góry ustalone.
Gimnazjum nr 1 ma zostać wchłonięte przez TPS (Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1). Nauczyciele i dyrekcja szkoły z ul. Żwirki podnieśli larum – chcą, by w budynku szkoły powołano (czy raczej przywrócono) Szkołę Podstawową nr 18. Na ratunek wezwali posła PiS Grzegorza Wojciechowskiego.
W poniedziałek rano odbyło się kolejne, trzecie już, spotkanie zespołu do spraw zmian w oświacie. Chwilami dyskusja, zwłaszcza jeśli chodzi o dyrektorów szkół, była burzliwa.
Spotkali się już dwa razy, by rozmawiać o tym, jak w miarę bezboleśnie wygasić gimnazja w mieście. Do jakich wniosków doszli?
Prezydent Piotrkowa powołał zespół, który będzie pracował nad wprowadzeniem w życie zmian w oświacie – chodzi oczywiście o wygaszanie gimnazjów.
Gimnazja zostaną zlikwidowane – to już fakt. W Piotrkowie mamy 5 takich placówek. O tym, jak będzie przebiegał proces ich wygaszania rozmawiamy z prezydentem miasta Krzysztofem Chojniakiem.
Pozostajemy przy sprawach związanych z reformą edukacji. Polskie Stronnictwo Ludowe protestuje przeciwko projektowi likwidacji gimnazjów. Dlaczego? Tłumaczył to na antenie radia przewodniczący Sejmiku Województwa Łódzkiego.
Sześć autokarów z nauczycielami i działaczami Związku Nauczycielstwa Polskiego z Piotrkowa pojechało do Warszawy na protest przeciwko likwidacji gimnazjów. Wśród nich był były poseł SLD Artur Ostrowski.