Jeden ze spacerowiczów w lesie przy rzece Wierzejce zostawił taką oto karteczkę a na niej napis: "Posprzątałem, nie śmieć!!"
Sterty śmieci, przepełnione kosze - tak wygląda najbliższa okolica jeziora Bugaj w Piotrkowie.
Gmina czysta na wiosnę. Taki cel przyświeca samorządowi Moszczenicy. Wójt Bogusław Lech powołał specjalną komisję, która sprawdza czy mieszkańcy gminy zgodnie z obowiązującym prawem mają podpisane umowy z odbiorcą śmieci.
Czy nie zdarzyło Ci się mieć problemu ze starą wersalką, szafą, wymienianym oknem albo lodówką? Jeśli jeszcze nie, to może się to zdarzyć. Dobrym rozwiązaniem nie będzie wtedy na pewno ustawienie starego mebla na osiedlowym śmietniku czy – co gorsza – w pobliskim lasku – jak to czynią niektórzy. Co zrobić więc, by staroci pozbyć się zgodnie z prawem?
Dzikie wysypiska śmieci to smutna polska rzeczywistość. Fragmenty starych wersalek, karoserii samochodowych, lodówek – to wszystko można znaleźć w wielu podpiotrkowskich lasach. Można też zaobserwować na osiedlowych śmietnikach. Ani jeden, ani drugi sposób nie jest tym właściwym na pozbycie się większych śmieci, fachowo nazywanych odpadami wielkogabarytowymi.
Nie wiesz, co zrobić ze zużytymi bateriami? Wkrótce problem ten zostanie rozwiązany, ponieważ na terenie miasta staną pojemniki, do których piotrkowianie będą mogli wyrzucać zużyte baterie.
Organizatorem akcji, dzięki której na terenie Piotrkowa staną zielone pojemniki na odpady, jest REBA Organizacja Odzysku S.A. (organizacja typu non profit), spółka wyspecjalizowana w tworzeniu systemu zbiórki i odzysku baterii oraz akumulatorów małogabarytowych, która buduje na terenie kraju system selektywnej zbiórki tych odpadów.
Śmieciliśmy, śmieciliśmy i. miarka się przebrała. W Dołach Brzeskich, wysypisku, gdzie zrzucamy kilkadziesiąt tysięcy ton odpadów rocznie, nie ma już miejsca. Możliwości składowania odpadów właśnie się skończyły. Gdzie w takim razie piotrkowianie będą wyrzucać swoje odpady i czy zmiana lokalizacji wysypiska nie odbije się na ich kieszeni?
Finansowo z pewnością odczujemy nową sytuację, jednak gdzie będziemy składować śmieci? Tego nadal nie wiadomo.
Jak informuje rzecznik prasowy Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej, z dniem 31 marca 2008 roku składowisko odpadów w Dołach Brzeskich (w gminie Grabica) zostanie zamknięte z powodu wygaśnięcia umowy na dzierżawę i eksploatację wysypiska, a także z braku fizycznych możliwości dalszego przyjmowania odpadów.