Bez Beaty Kowalczyk (na zdj.) i Joanny Wagi przystąpi do półfinałowego meczu Pucharu Polski zespół Piotrcovii. Do odrobienia ma cztery bramki z pierwszego spotkania z lubińskim Zagłębiem.
Okazuje się, że główną przyczyną niespokojnych snów prezesa Andrzeja Pola nie jest powstanie nowej spółki wodnej, lecz ewentualne awarie mocno nadszarpniętej zębem czasu sieci grzewczej. Prezes obawia się, że może powtórzyć się sytuacja z zeszłego roku, kiedy to z powodu awarii ciepła pozbawiona była znaczna część mieszkańców Piotrkowa.
Przyszłość jednego z czterech największych sponsorów brązowych medalistek poprzedniego sezonu stanęła pod znakiem zapytania. Co to oznacza dla kibiców i piłkarek Piotrcovii? I kiedy poznamy ostateczne odpowiedzi?
Remis, tylko remis zanotowały piłkarki Piotrcovii w meczu z mistrzem Polski i liderem ekstraklasy. Tylko, bo jeszcze kilka minut przed końcem prowadziły trzema, dwiema, a na minutę jedną bramką.
Remis, tylko remis zanotowały piłkarki Piotrcovii w meczu z mistrzem Polski i liderem ekstraklasy. Tylko, bo jeszcze kilka minut przed końcem prowadziły trzema, dwiema, a na minutę jedną bramką.
W sobotę, o nietypowej porze (20:30), Piotrcovia zmierzy się z najbardziej utytułowanym polskim zespołem w ostatnim dwudziestoleciu - SPR-em Lublin.
Nie było quorum podczas wczorajszego Nadzwyczajnego Walnego Zebrania Klubu, więc nie mogło dojść do głosowania.
Jaki był to rok dla piotrkowskiego sportu? Na pewno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie jest niezwykle ciężko. Kilka sukcesów, niestety także kilka spektakularnych porażek. Spróbujmy krótko przypomnieć to, co wydarzyło się w piotrkowskim sporcie w 2009 roku w najważniejszych dyscyplinach.
Początek spotkania z ostatnim w tabeli KSS Kielce był nieoczekiwanie wyrównany. Piotrcovia przez dwadzieścia minut nie mogła złapać właściwego rytmu gry. Na dziesięć minut przed końcem pierwszej połowy, na świetlnej tablicy, widniał remis 5:5.
Jedenastego stycznia - punktualnie o godz. 11 rozpoczął się pierwszy w 2010 roku trening kadry PGE GKS Bełchatów. Giekaesiacy pomimo mroźnej aury wyszli na boisko ze sztuczną murawą, gdzie na pieczołowicie przygotowanej części boiska biegali serie po 12 minut.