Tak wysoko piotrkowska Polonia jeszcze w tym sezonie nie przegrała, w meczu 31. kolejki IV ligi (grupa łódzka) poloniści ulegli na własnym stadionie Włókniarzowi Zelów aż 0:5 (0:3). Piotrkowski zespół zbliża się do strefy spadkowej.
Filip Błażejewski już nieraz w tym sezonie uchronił piotrkowską Polonię przed stratą bramki, tym razem sam jednak gola strzelił i to na wagę remisu, gdyby nie on Polonia przegrałaby sobotni mecz z KS Paradyż.
Kilkadziesiąt dni czekali fani piotrkowskiej Polonii, na kolejne zwycięstwo swojego zespołu i wreszcie się doczekali. W meczu 29. kolejki IV ligi (grupa łódzka) poloniści wygrali z Astorią Szczerców 2:0 (0:0) i przerwali fatalną passę.
Dokładnie 19 marca piotrkowska Polonia wygrała ostatni ligowy mecz, od tamtej pory przeważnie remisowała, podziałem punktów zakończyło się również wczorajsze spotkanie z Omegą Kleszczów, choć poloniści niemal cały czas prowadzili, ostatecznie zremisowali 2:2 (1:0).
W ostatnim meczu Polonia zremisowała w Rzgowie z tamtejszym Zawiszą i nadal znajduje się w dolnej części ligowej tabeli, aktualnie piotrkowski zespół zajmuje 11. miejsce w IV lidze łódzkiej.
Piłkarze naszego regionu rozegrają dziś i jutro kolejne mecze ligowe. Walcząca o pozostanie w IV lidze piotrkowska Polonia pojedzie do Rzgowa.
Piłkarze piotrkowskiej Polonii nie mieli zbyt wiele do powiedzenia podczas meczu z łódzkim zespołem, niemal przez całe spotkanie podopieczni trenera Roberta Grzesiuka sprawiali wrażenie sparaliżowanych zarówno atmosferą, jak i tym, z kim przyszło im grać, dlatego wynik tego meczu dziwić nie powinien, Polonia przegrała 0:4 (0:1), choć rozmiary porażki mogły być jeszcze wyższe, gdyby nie bramkarz piotrkowskiego zespołu, Filip Błażejewski.
Około stu kibiców Widzewa Łódź przemaszerowało ulicami Piotrkowa pod eskortą policji.
Piotrkowska Polonia zremisowała w środę z Zawiszą Pajęczno 2:2 (2:0), choć przez 60 minut nie straciła żadnej bramki. W sobotę poloniści rozegrają kolejny mecz, tym razem zmierzą się na Stadionie Miejskim Concordia z Widzewem Łódź.
W meczu 24. kolejki IV ligi łódzkiej piotrkowska Polonia zmierzyła się na własnym boisku z Mechanikiem Radomsko, ostatecznie to spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, ale zdecydowanie bliżej zwycięstwa byli poloniści, najlepszą okazję zmarnował 54. minucie spotkania, Jakub Grzegorzewski, który nie wykorzystał rzutu karnego.