Przyjechaliśmy z Tomaszowa Mazowieckiego na zaproszenie piotrkowskiego sztabu WOŚP. Dostarczyliśmy symulator zderzeń, a z racji tego, że jesteśmy grupą motocyklową przywieźliśmy też oczywiście motocykl. Można było porozmawiać z nami na temat podróży motocyklowych. Chętni mogli też przetestować alkogogle w biegu między pachołkami - mówi Arkadiusz Szymański, lider Grupy Manewrowej Szamana.
Główna scena zlokalizowana została w Językowej Szkole Podstawowej im. Agnieszki Holland. Tam zgromadzeni mogli podziwiać występy grup przedszkolnych oraz szkolnych, grup tanecznych Simare i Artia. Dla publiczności koncertowały zespoły D3HA, Secesja i Dreszcze. Można było też poćwiczyć zumbę, a dla tych, którzy lubią się pośmiać był stand up w wykonaniu Michała Pałubskiego. Występy przedzielały liczne licytacje.
Rozpoczęliśmy zbiórką krwi, następnie bieg "Policz się z cukrzycą" i morsowanie. Przy CH Echo również wiele atrakcji, natomiast w szkole koncerty, występy, zumbowanie i oczywiście licytacje. Wśród przedmiotów do zdobycia m.in. wielki różowy słoń. Jesteśmy na pudle jeżeli chodzi o wielkość sztabów w Polsce. 999 wolontariuszy i 120 puszek stacjonarnie. Czy będzie rekord tego nie wiem. Liczy się to, że gramy wszyscy razem w słusznym celu - relacjonuje Dariusz Cecotka szef sztabu 3657.
Na godz. 20.00 zaplanowano światełko do nieba-Flamin Angel, a po nim WOŚP-ową dyskotekę.