W octowni samowolka budowlana, a co z Metalplastem?

Tydzień Trybunalski Poniedziałek, 06 października 201413
W budynkach starej octowni podczas prowadzonych tam prac budowlanych zginął człowiek. - Za chwilę do podobnego nieszczęścia może dojść w budynkach po Metalplaście przy ul. Próchnika – ostrzegał władze miasta radny Bronisław Brylski.
W octowni samowolka budowlana, a co z Metalplastem?

- Kolejny raz podejmuję temat budynków przy ul. Próchnika po Metalplaście i starej octowni w al. 3 Maja. W maju minął rok od czasu, kiedy konserwator zabytków zobowiązał się podjąć decyzję w tej sprawie, ponieważ właściciel nieruchomości pomiędzy skwerem Nauczycieli Tajnego Nauczania a al. 3 Maja (chodzi o skład węgla) odwołał się do konserwatora głównego. Nasze służby miejskie tymczasem usiadły i czekały aż do 20 września, kiedy na terenie starej octowni zginął człowiek, kolejny jest ciężko ranny. I ja, i inni mieszkańcy miasta widzieliśmy zaniedbania, do których tam dochodziło, ale od tego są właściwe służby miasta, w tym powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, Straż Miejska czy policja, które powinny reagować. Stało się. Myślę, że prokurator, inspekcja pracy, policja zajmą się ta sprawą - mówił podczas ostatniej sesji Rady Miasta Bronisław Brylski. - Chciałbym zwrócić się do prezydenta, aby skierował odpowiednie służby na posesję po Metalplaście. Za chwilę przewróci się tam jakaś ściana i kogoś przyciśnie osoby, a w tych ruinach często przebywają bezdomni czy młodzież. Tam naprawdę dochodzi do sytuacji, które budzą grozę. W tej chwili jest już ustalony właściciel nieruchomości, bo sąd podjął pewne decyzje, więc pod tym względem sprawa jest jasna i wiadomo, kto za tę posesję odpowiada. Bardzo proszę służby Urzędu Miasta, aby zajęły się sprawą byłego Metalplastu, aby nie doszło tam do sytuacji, jaka miała miejsce po drugiej stronie ulicy.


Urzędnicy już w czerwcu (kiedy radny kolejny raz podnosił temat Metalplastu) przyznali, że budynek powinien mieć zamurowane otwory okienne i drzwiowe. Wiceprezydent Adam Karzewnik obiecał wtedy, że osobiście zwróci się do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego, aby ten doprowadził do wykonania zabezpieczeń.


Podczas ostatniej sesji tymczasem wiceprezydent Andrzej Kacperek przypomniał radnemu, że władze miasta mają ograniczony wpływ na funkcjonowanie organów nadzoru budowlanego (nadzór nad powiatowym inspektorem sprawuje wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego). - Na posiedzeniu Komisji Polityki Gospodarczej powiatowy inspektor nadzoru wskazywał na problemy, z jakimi boryka się przy realizowaniu swoich zadań. Były podnoszone m.in. kwestie zabezpieczenia nieruchomości na terenie miasta, w tym kwestia budynku przy ul. Próchnika - mówił Kacperek, który dodał, że wypadek, do którego doszło w starej octowni nie uszedł uwadze władz miasta. - Roboty tam prowadzone były samowolą budowlaną - powiedział. - Nie było zgłoszenia do naszego Wydziału Architektury. Właściciel nieruchomości nie występował też o wydanie zezwolenia na prowadzenie robót rozbiórkowych. Po zdarzeniu Referat Zarządzania Kryzysowego podjął działania zmierzające do zabezpieczenia sprzętu technicznego związanego z usunięciem ściany i gruzu po to, aby ratować życie i zdrowie osób tam pracujących. Zastanawiające było to, że osoba, która kierowała robotami nie wiedziała, ilu jest tam pracowników. Bez wątpienia miasto poniesie koszty wynajmu sprzętu, chociaż powinien ponosić je właściciel nieruchomości. Zapewne będziemy dochodzić tych należności. Policja i prokuratura prowadzą czynności w tej sprawie. Oczywiście mamy w tym przypadku do czynienia z przestępstwem.


Zainteresował temat?

5

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (13)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

ciekawy ~ciekawy (Gość)06.10.2014 09:15

Jak to się dzieje, że przed wyborami nagle Brylski zauważył Metalplast? A przez cztery lata mieszkając po sąsiedzku, nie widział? Czyżby zbliżające się wybory zmieniły perspektywę?

85


resed resedranga06.10.2014 08:44

"wer34t" napisał(a):


Chyba nie połknąłeś leków na wściekliznę z rana i obrażasz innych. Chojniak wydaje kasę z UE - jego poprzednicy nie mieli takiej możliwości. Można dyskutować w jaki sposób to robi. A inwestorów przez 8 lat urzędowania nie ściągnął ŻADNYCH (nie liczę firm wynajmujących miejsca w magazynach). Ostatni poważny inwestor to Haering za czasów Matusewicza. Porównaj sobie Radomsko, ile firm tam się pojawiło.

140


obiektywnie i dosadnie ~obiektywnie i dosadnie (Gość)06.10.2014 07:59

Teraz służby prezydenta Chojniaka zajęły się tą sprawą kiedy zginął człowiek! A dlaczego do tego czasu milczały mimo sygnałów od radnych rady miasta?
Prezydent Chojniak jest najsłabszym prezydentem Piotrkowa od szeregu lat. W latach 1998-2002 K.Chojniak był radnym. Za Matusewicza przez 2 lata był wiceprezydentem a prezydentem w latach 2006 -2014. I co robił? Można przejrzeć protokoły sesji jakim aktywnym radnym był p.Chojniak. Jako prezydent miasta Chojniak zasłynął z podnoszenia podatku od nieruchomości i pożyczki z WFOŚ w Łodzi pod którą zastawił szkoły i przedszkola. Miejsc pracy nie przybyło a wręcz ubyło podobnie jak mieszkańców którzy wyemigrowali na zachód w poszukiwaniu pracy. Mieszkań komunalnych i lokali socjalnych jak nie było tak nie ma. Chojniak inwestuje w drogie budownictwo TBS gdzie trzeba wpłacić kilkadziesiąt tysięcy złotych żeby się znaleźć na liście, a czynsz wynosi około 12 zł/m2 + ogrzewanie na gaz które bardzo drogo kosztuje. Ile dobrego zrobił? Remontuje jezdnie i chodniki ale głównie w centrum żeby go widzieli. Zresztą to nie są pomysły Chojniaka a wcześniejszych prezydentów miasta w tym Matusewicza. Płatna Strefa Parkowania zamiast darmowych miejsc parkingowych to odrębny temat który drenuje kieszenie kierowców. Budynki zlokalizowane przy tych granitowych chodnikach nie były remontowane od kilkudziesięciu lat z zewnątrz i wewnątrz. Bardzo droga woda i ścieki to kolejny grzech Chojniaka. Nie wybierajmy Chojniaka i radnych Razem dla Piotrkowa którzy głosowali za wszelkiego rodzaju podwyżkami. Bardzo wysoki podatek od nieruchomości dla przedsiębiorców, brak strefy ekonomicznej a ulica Słowackiego zamieniła się w ulicę Bankową. Czy to miasto ma być skazane na wymarcie? Zajrzyjcie do statystyk ilu mieszkańców liczył Piotrków zanim Chojniak i Razem dla Piotrkowa zaczęli "rządzić" naszym miastem a ile teraz jest mieszkańców. A co ze sportem i przetargami? Hala balonowa kupiona od rodziny radnego który z PSL przeszedł na stronę Chojniaka, a co wykazała ostatnia kontrola NIK zawiadamiając prokuraturę?

122


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat