...
Nawet bez matury, zet. Po co komu matura, kiedy ma zawód i dryg w ręku?
Gdybym dzisiaj miała wybierać, bez zastanowienia skończyłabym zawodówkę. Taką, do której by mnie przyjęli. Wyterminowałabym u mistrza wiedzę, o jakiej się nikomu nie śniło. Po paru latach, z czeladnika stałabym się sama mistrzem. I po kolejnych paru latach miałabym własny zakład i własnych czeladników. Nikt by mi nie zabraniał przecież czytać i zdobywać wiedzę i umiejętności z innych dziedzin samodzielnie. To się dzisiaj nazywa "studiowaniem".
Nie straciłabym bezpowrotnie kilku ładnych lat życia w liceum, gdzie mnie uczono, jak być posłusznym i gdzie byłam świadkiem ledwie kilku doświadczeń chemicznych (nie powiem, wiedzę spożytkowałam w stanie wojennym).
Nie straciłabym bezpowrotnie kilku ładnych lat podczas studiów, gdzie uczono mnie teorii, która nijak się ma do życia.
Tak, poznałam paru świetnych ludzi. Było paru mistrzów, którzy mi otworzyli oczy. Na dobrą sprawę, mogłam to wyczesać z telewizji w godzinach niskiej oglądalności.
A teraz, kiedy proszę mechanika, żeby spojrzał na silnik, on patrzy na mnie i taksuje, czy ja wiem, o czym mówię. Kiedy przychodzi do mnie budowlaniec, czeka wyraźnie, aż mu powiem: "Panie, i czego pan napie rda la sz tego tynku tutaj?". I tak dalej.

00

pewnie ze beda sie tam uczyc chetnie. pozniej technikum ,matura i wyjazd z Polski do krajów gdzie zyje sie normalniej i na sensownym poziomie nie wypruwajac sobie zył zeby starczyło od 1 do 1.

00

A gdzie nasze Polskie zakłady? Ilu pracowników Hareing jest w stanie wchłonąć? Czy dalej będziemy czekać aż zachód rozwiąże nasze problemy z bezobociem?

00

Wątpliwa sprawa... Polski przemysł leży i kwiczy a miejsc pracy jak na lekarstwo... Wszyscy pracodawcy chcieliby najlepiej fachowców z doświadczeniem tylko skąd ich wziąć? Ci co konkretne zawody mieli i trochę odwagi wyjechali z tego padołu i nie zamierzają wracać np: spawacze, ślusarze, hydraulicy itp bo wolą pracować za 2 tys Euro i więcej a nie za 1.500zł... W magazynach też szału nie ma, to obozy pracy za 1.400zł i umowa zlecenie albo o dzieło... Tak wygląda polska Irlandia którą nam zrobili... By żyło się lepiej... Pytanie tylko komu???

00