Pracownica zespołu prasowego piotrkowskiej policji wraz z funkcjonariuszami zauważyła psa w lesie. Był wystraszony, bał się podejść do ludzi. Nieufny zwierzak uciekł do lasu. Następnego dnia policjanci skontaktowali się ze schroniskiem dla zwierząt. Na miejsce przyjechali lekarz weterynarii, patrol policji z żołnierzami WOT i Straż Miejska. Lekarz wystrzelił środek usypiający, by umożliwić zabranie wystraszonego zwierzaka w bezpieczne miejsce. Niestety pies znów uciekł. Pomimo kilkugodzinnych poszukiwań, nie udało się go odnaleźć. Kolejnego dnia, około południa w ten rejon pojechał jeden z policjantów. Zauważył psa w głębi lasu, schowanego pod konarem drzewa. Zwierzak pomimo braku sił, cały czas uciekał. Każdy kolejny dzień w lesie, przy tak ruchliwej drodze, zmniejszał szanse zwierzęcia na przeżycie. Determinacja pracownic z Zespołu Komunikacji Społecznej naszej komendy doprowadziła jednak do szczęśliwego finału tej historii. W czwartek (28 maja) udało się złapać zwierzaka. Okazało się, że to młoda suczka, którą ktoś najprawdopodobniej porzucił w lesie. Wabi się Bajka. Jest już bezpieczna, w swoim nowym domu u pracownicy piotrkowskiej komendy policji.
- Duża fabryka w Piotrkowie planuje zwolnienia grupowe? Spółka wydała oświadczenie
- Wolborzanie u Pierwszej Damy
- W powiecie piotrkowskim odbędą się Igrzyska
- I Pieszy Maraton „Przez pola i lasy” za nami
- Dni Piotrkowa 2024. Będzie zmiana organizacji ruchu
- Ceny ciepła od 1 lipca 2024 r. – dalsza ochrona
- Pożar osobówki we Włodzimierzowie
- Awanturował się w aptece, został ukarany mandatem
- Karol Szokalski wybrany na dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych