Sygnalizacja całą dobę

Dziennik Łódzki Poniedziałek, 16 lutego 200933
Po tragicznym wypadku na skrzyżowaniu w centrum Piotrkowa, w którym zginął kierowca oraz pasażerka minibusu, sygnalizacja świetlna na wszystkich skrzyżowaniach ma być czynna przez całą dobę (dotychczas na większości skrzyżowań była wyłączana od godz. 23 do 5). Z takim wnioskiem do zarządu dróg wystąpił komendant policji. Od dzisiaj światła w całym mieście działać mają nieprzerwanie.
www.dziennik.lodz.plwww.dziennik.lodz.pl

Niektórzy kierowcy uważają jednak, że to przesada i działania pozorne, które nie zwiększą bezpieczeństwa, za to znacznie utrudnią życie kierowcom podróżującym w nocy, choćby taksówkarzom i ich pasażerom. Andrzej Nowakowski, doświadczony piotrkowski taksówkarz, nie zgadza się z taką tezą. - Uważam, że to bardzo poprawi bezpieczeństwo, bo wszyscy jeżdżą na pamięć - podkreśla. - Jak światła działają, to ludzie zwracają na nie uwagę. Natomiast w nocy, gdy nie ma świateł, wielu kierowców, jadąc Słowackiego, jest przekonanych, że ma pierwszeństwo, bo ta ulica miała dawniej pierwszeństwo i straciła je tylko na skrzyżowaniu, na którym był wypadek.

Podobnie dzieje się w al. 3 Maja, które też dawniej miały pierwszeństwo, obowiązujące dziś na Piłsudskiego i Kopernika. - Każdej nocy obserwuję, jak wiele osób w ogóle nie patrzy na znaki, tylko jedzie tak, jak stare drogi prowadziły - dodaje Andrzej Nowakowski.

 

- Od 16 lutego sygnalizacja wszędzie będzie włączona przez całą dobę. To wynik naszych ustaleń z policją - mówi Renata Jarzębowska z MZDiK.

Podinsp. Artur Szczegielniak, naczelnik sekcji ruchu drogowego, nigdy nie był zwolennikiem rozwiązania, by sygnalizacja działała całą dobę. Po ostatnich wypadkach zweryfikował poglądy. Bo choć dla sprawcy, który nie ustąpił pierwszeństwa, nie ma usprawiedliwienia, to nie ulega wątpliwości, że gdyby światła działały, do wypadku by nie doszło. Trzeba było wyciągnąć wnioski, zwłaszcza że to już trzy ofiary śmiertelne w krótkim czasie. Jedna osoba zginęła w wypadku na skrzyżowaniu al. 3 Maja i Kopernika. Światła też były wyłączone. - Wiadomo, że zawsze są pewne koszty takich przedsięwzięć. Może i z powodu tych świateł spali się ileś ton paliwa więcej, iluś pasażerów taksówek 5 minut później dojedzie do domu i więcej zapłaci za kurs - mówi szef drogówki. - Ale jeśli w ten sposób uratuje się trzy osoby, to warto.

 

Nieoficjalnie policjanci przyznają, że spodziewają się protestów mieszkańców i tego, że ostatecznie sygnalizacja znów będzie wyłączana na noc.

 

Tymczasem 40-letni kierowca, sprawca wypadku z minibusem, usłyszał zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Grozi za to od 2 do 12 lat więzienia. - Jest podejrzany o to, że umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa, niedbale obserwował przedpole jazdy i nie ustąpił pierwszeństwa, doprowadzając do zderzenia, w wyniku którego 2 osoby zginęły, 2 doznały obrażeń ciała skutkujących utratą zdrowia powyżej 7 dni i 5 osób poniżej 7 dni - wylicza Dorota Mrówczyńska, prokurator rejonowy.

Marek Obszarny POLSKA Dziennik Łódzki

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (33)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

michał z piotrkowa ~michał z piotrkowa (Gość)08.05.2009 13:43

każdy ma troszeczkę racji, a dyskusję możnaby toczyć w nieskończoność, niestety wypadki były
są i pewnie będą, liczba samochodów rośnie, pasów ruchu, drug i bezpłatnych parkingów nie
przybywa. Sam zawsze staram się unikać płatnych miejsc i różne cyrki z tego wychodzą:|
Chciałbym jednak zwrócić uwagę na fakt, że sygnalizacja na feralnym skrzyżowaniu była
niesprawna dobrych kilka dni (mieszkam niedaleko) i sam sie zastanawiałem gdzie były służby
odpowiedzialne za sygnalizację, albo jakiś policjant, żeby pokierować ruchem. Wiedziałem
różnież, że wypadek to kwestia czasu (nie przypadkowo, jak to często po prostu bywa, w końcu
wypadki się zdarzają, ale tutaj wypadek musiał się zdarzyć). Ja osobiście w miarę możliwości
omijałem to skrzyżowanie w czasie awari świateł, gdyż w wielu przypadkach same znaki
wystarczą, ale nie na jednym z najbardziej ruchliwych skrzyżowań w mieście, gdzie i mi się
zdarzało kombinować, czekając na możliwość przejazdu drogą podporządkowaną (słowak) i pewnie
miałem też szczęście, że nic się nie stało. Wielu z nas jest kierowcami, lepszymi, gorszymi
i każdym kierują emocje i nerwy szczególnie, gdy się czeka na przejazd, a światła nie
działają, a droga z pierwszeństwem zapchana! Oczywiście nie usprawiedliwia to sprawcy
wypadku, wymusił pierwszeństwo i to jest fakt, teraz pewnie żałuje, umyślnie pewnie tego nie
zrobił, ale odpowiedzialność musi być.
Na koniec zapytam jeszcze raz gdzie byli odpowiedzialni za naprawę świateł (jest coś takiego jak sygnalizatory przenośne), albo policja, żeby pokierować ruchem? Pan mundurowy ma dużo racji, ale proszę niech odpowie mi na to pytanie.
Pozdrawiam i życzę wszystkim kierowcom, by nie doświadczyć wypadku.

00


miejscowy ~miejscowy (Gość)08.03.2009 03:20

nie jestem zadowolony z tej decyzji, uwazam ze jest ona przesadnia. mialem watpliwa przyjemnosc podrozowania kiedys z kierowcą który spowodował ten wypadek i musze przyznać że nie szczędził gazu, no cóż disc dżokeje już chyba tak mają,najwidoczniej lubia jazde na maksa nie tylko w klubie. . .

00


NameLess One ~NameLess One (Gość)04.03.2009 14:15

Ta włączą światła w nocy i jak dojdzie do wypadku, to nie będzie prostego ustalenia, kto miał pierwszeństwo przejazdu. Będą potrzebni świadkowie. I teraz znajdźcie mi postronnego świadka o 12 w nocy. Bo obaj kierowcy razem z pasażerami oczywiście stwierdzą, że mieli zielone. I jeśli dojdzie do wypadku i w obu samochodach będą tylko kierowcy to ustalenie winnego będzie prawie nie możliwe. Jeśli jeden z kierowców będzie miał pasażera, to winny będzie oczywiście ten drugi.
Jeśli chcecie by światła zwiększyły bezpieczeństwo to potrzebny będzie przede wszystkim monitoring 24h skrzyżowań.

00


Piotrkowianin ~Piotrkowianin (Gość)02.03.2009 14:22

ted: I pewnie oczekujesz od zarządcy drogi, czyli MZDiK-u, że wymienią te żarówki?
Obyś się nie przeliczył - oni nawet nie wiedzą, jakie ulice w mieście mają.
Dziś łatali dziury na ul. Nałkowskiej:
http://skocz.pl/trzcinskiej
a na stronie MZDiK podali, że na ul. Trzcińskiej, co jest nieprawdą:
http://img172.imageshack.us/img172/1769/mzdiktrzcinskiej.jpg

00


ted ~ted (Gość)02.03.2009 09:26

informuję, że na przejściu dla pieszych na wysokości kortów przy al.Sikorskiego od dłuższego czasu spalone są żarówki w sygnalizacji przejścia dla pieszych do centrum handlowego.

00


pysqa ~pysqa (Gość)28.02.2009 10:10

Bardzo jestem z tego rozwiązania zadowolona, tylko sskoda że dopiero teraz to wprowadzili...

00


Madonna12345 ~Madonna12345 (Gość)24.02.2009 13:49

Mundurowy wreszcie powiedział to co mysli i szanuje jego zdanie. Masz racje kolego.
Wszystcy tak gadaja madrze do momentu jak ich to spotka...wtedy to ja powiem "zamknać"...

00


xz ~xz (Gość)24.02.2009 13:16

panie mundurowy muwisz o płaczu po wypadku ja się zapytam kto będzie odpowiadał za wypadek koło moszczenicy gdzi zginęła kobieta co mi wiadomo są tam już matactwa z kierowcą a ma już sporo na koncie takich tragicznych wypadków i dobrego adwokata ale brak rozumu już wiadomo że ktoś winę przejmuje na siebie żeby on nie odpowiadał

00


tomcat ~tomcat (Gość)24.02.2009 09:21

Od 16 lutego sygnalizacja całą dobę?Dlaczego więc skrzyżowanie na wylotówce z Piotrkowa w kierunku
Sulejów-Kielce "pracuje do 22-ej"?

00


Piotr Piotrranga21.02.2009 20:20

do "mundurowego" moja głupkowata teoria jest taka, że znak ustąp pierwszeństwa przejazdu ( czy jak tam się fachowo nazywa) jest wystarczającym rozwiązaniem dla piotrkowskich skrzyżowań po 22. Twierdzenie, że nie jest faktycznym rozgrzeszeniem kierowców ignorujących znaki drogowe. Ponieważ z tekstu domyśla się, że jesteś policjantem to pytanie; kiedy w PT-City Policja Drogowa pełniła służbę na skrzyżowaniach bo jakoś sobie nie przypominam funkcjonariuszy zwalczających przypadki wymuszeń pierwszeństwa przejazdu na skrzyżowaniach. Fakt jest taki, że w mieście kierowcy jeżdżą fatalnie o czym świadczą chociażby wypadki na skrzyżowaniu Sikorskiego i Energetyków przed włączeniem sygnalizacji. Ale czy ktoś widział tam patrole Policji?! - prościej było włączyć sygnalizację! Teraz także- prosta sprawa ewidentne naruszenie znaków ustalających pierwszeństwo przejazdu i zaraz biadolenie, że światła nie działały, ale znaki są i obowiązują - czy za rok będziemy biadolić, że razem z czerwonym światłem powinny zamykać się szlabany?! A patrole Policji ktoś na tym skrzyżowaniu je widział? Kolejne pytanie czy Policja Drogowa robi cokolwiek ponad jeżdżenie do wypadków i łapanie na prędkość?- mam na w szczególności myśli: wymuszenia pierwszeństwa przejazdu i wyprzedzanie na trzeciego lub czwartego.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat