Schronisko: Przygarnij zwierzaka w weekend

Wtorek, 23 sierpnia 201165
"Przygarnij mnie" to hasło wznowionej po latach akcji piotrkowskiego schroniska. 27 sierpnia każdy miłośnik psów i kotów będzie mógł przygarnąć zwierzaka za symboliczną złotówkę.
Miszka Baj, foto schroniskoMiszka Baj, foto schronisko
Tasza
Ebi

- W każdą ostatnią sobotę miesiąca każdy, kto będzie chciał zaopiekować się pieskiem lub kotkiem, a dzięki temu zyskać nowego i wiernego przyjaciela będzie miał do tego okazję. Wystarczy symboliczny 1 zł. Chętni mogą zjawiać się w schronisku w sobotę 27 sierpnia od 7 rano do 14.00. Pieski posiadają uzupełnione książeczki zdrowia. Można przyjść, rozejrzeć się i wybrać takiego, który poruszy serce - mówi Maria Mrozińska, inspektor ds. zwierząt w piotrkowskim schronisku.

Jak dodaje, specjalnie na tę okazję zostaną przygotowane trzy pieski: Tasza, Miszka Baj i Ebi (na zdjęciach), które w czwartek odwiedzą salon piękności dla psów i fryzjera.  - Podczas ostatniej akcji do adopcji oddaliśmy 10 psów dlatego namawiamy do udziału, ponieważ na nowy dom i właścicieli czeka jeszcze ponan 300 psów i około 50 kotów – dodaje Maria Mrozińska.

Pieski i koty można oglądać także na stronie internetowej piotrkowskiego schroniska w zakładce "Zwierzaki do adopcji": http://schronisko-piotrkow.pl/news.php

 

***

 

Przypominamy także, że każdy kto tylko zechce może wesprzeć chorego na moczówkę prostą 7-letniego boksera o imieniu Bonzo (na ostatnim zdjęciu), na którego leczenie potrzeba miesięcznie przeszło 400 zł. - Sytuacja jest trudna i dość wrażliwa dlatego każdy chętny proszony jest o pomoc finansową. Dobroczyńcy mogą zanosić każdą sumę (nawet najmniejszą) do specjalnej puszki, która znajduje się w schronisku - przypomina Maria Mrozińska.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (65)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Guido Guidoranga25.08.2011 18:27

"Halina" napisał(a):
nie będziemy zniżać się do takiego poziomu


Niestety wysoki poziom nie zależy wyłącznie od bezbłędnego władania językiem w mowie i piśmie, ale również, a może przede wszystkim, od tego jakimi jesteśmy w stosunku do innych ludzi i zwierząt również. Trudno się oprzeć wrażeniu, że ta rozdmuchana do gigantycznych rozmiarów Pani wyniosłość, to tylko piękna wydmuszka zupełnie pusta w środku.
Nie może Pani wymagać ode mnie poważnego traktowania kogoś, kto ma takie podejście do życia i ludzi jak Pani.
I jeszcze jedno... rozpisując się na temat swoich "wysokich" upodobań, zapomniała Pani o wystawach, wernisażach i recitalach :/

00


Caryca Katarzyna ~Caryca Katarzyna (Gość)25.08.2011 18:10

Mało z mężem widziałaś, a może nawet męża nie widziałaś i jego "bycie" to Twoje marzenia senne, takie mary ,czary erotyczne. Co?. ... A tak nim epatujesz.. Żenada..uuuuu

00


mścisława  dżokejka ~mścisława dżokejka (Gość)25.08.2011 18:05

"Halina" napisał(a):
Pani Mścisławo, korzystać z opcji technicznych i kryć się wstydliwie, może nawet bojaźliwie, a jednocześnie obrażać.


Ja rozumiem rozgoryczenie. Taka mądra jestem,a poza nawiasem! Ja rozumiem,tak odchowali, nie wychowali! Ja rozumiem ....ludzi którzy się leczą i gorąco namawiam do podobnego postępowania. Postępowania jak najbardziej godziwego,odważnego i kulturalnego. Ja wiem, trudno z taką jednostką się dogadać,próbować jednak zawsze warto. Oj warto!

00


Halina ~Halina (Gość)25.08.2011 17:58

"Tom" napisał(a):
Co sądzicie o tym, że psy wysyłane są do fryzjera, salonu piękności i kupowane mają różne gadżety. Piszą o nich ciągle na portalu i wszyscy są strasznie tym faktem podnieceni.


My z mężem za normalne tego nie uważamy. Ale wolny wybór każdego. My z mężem widzieliśmy nawet "Studio Pazura", salon identyczny niczym "Studio Paznokcia". My z mężem uważamy, dear Tom, że przed tym należy się po prostu bronić.

00


pikuś ~pikuś (Gość)25.08.2011 17:52

Hau,hau,hau!!!
Proste i wiele wnoszące do poniższej ,jałowej dyskusji. Hau!

00


Halina ~Halina (Gość)25.08.2011 17:52

"cieciorka" napisał(a):
ewidentne braki w wychowaniu, wykształceniu i braku jakiegokolwiek obycia (nie mówiąc już o światowym), co jakoś ewidentnie odstaje od tego "intelektualnego kitu", który próbuje nam Pani tu wciskać.


My z mężem, przepraszam, ale czy Panią obrażamy jako internautkę "cieciorkę"? Kto tu ma mieć jakieś pojęcie o wychowaniu? Nieładnie to tak, Pani Mścisławo, korzystać z opcji technicznych i kryć się wstydliwie, może nawet bojaźliwie, a jednocześnie obrażać.

00


Halina ~Halina (Gość)25.08.2011 17:45

"cieciorka" napisał(a):
zoofobię można i trzeba leczyć.


My z mężem uważamy, że nawet bardziej skutecznie niż wszechobecną zoofilię! Tę to chorobę to dopiero można i trzeba leczyć! W przeciwieństwie do zoofobii, zoofilia jest przestępstwem ściganym z urzędu w prawodawstwach krajów cywilizowanych, czyli takich, które nie zeszły na psy!
Pani się nie boi, świat po okresie zapaści normalnieje i rzesza zoofobów rośnie! Teraz my!

Komentarz był edytowany przez autora: 25.08.2011 17:54

00


Halina ~Halina (Gość)25.08.2011 17:39

"Irbis" napisał(a):
I wszystko się wyjaśniło. (...)interesują Cię (z mężem) (...) zasady pisowni polskiej.


My z mężem zasady pisowni polskiej wynieśliśmy z domu.

"Irbis" napisał(a):
(Zainteresuj się jeszcze zmianami, niektórzy stosują takie formy, jakich uczyli się w szkole. A wiele się od tej pory zmieniło.).


My z mężem te zmiany obserwujemy i do nich się stosujemy. Ty tłumaczysz się pokrętnie, przyłapany na gorącym uczynku.
A czy Ty do zmieniających się omal ciągle przepisów ruchu drogowego też się nie stosujesz, tylko jeździsz wedle reguł wyuczonych na kursie przed ćwierćwieczem? W takim razie strach się baaaaać! Tak więc, sam się - jak to sugerujesz - zainteresuj.

"Irbis" napisał(a):
Może jednak jeszcze będą z Ciebie ludzie.


My z mężem jesteśmy ludźmi. Natomiast z Ciebie poprawnie wyrażający się człowiek raczej nie będzie. A już przy tym Twoim stosunku do "zmian", to na pewno nie będzie.

"Irbis" napisał(a):
Początkowo myślałem, że chodzi o sam fakt posiadania, lub chodowania psów.


Nas z mężem, szczerze mówiąc, przestaje bawić dyskurs z takim chodowcą psów, jak Ty. Patrz - wyżej.

"Irbis" napisał(a):
Ale osoba tak wykształcona przecież nie może używać słowa "trzymać" w tak niepoprawnym znaczeniu...


My z mężem, właśnie dlatego, że jesteśmy ludźmi nienagannie wykształconymi (akcentuję słowo "nienagannie") nie będziemy zniżać się do takiego poziomu dyskusji, jaki proponujesz. Daruj sobie.

Komentarz był edytowany przez autora: 25.08.2011 17:40

00


Guido Guidoranga25.08.2011 16:52

"Halina" napisał(a):
My z mężem nie bywamy u osób, które trzymają psy.
Nie podejmujemy psiarzy także w naszym domu.
Nie zatrzymujemy się w hotelach, w których "zwierzęta są mile widziane".
Może to dla kogoś zabrzmieć przykro, ale nie ma co się obrażać, że ktoś (tak jak my z mężem) nie podajemy ręki osobom, które posiadają psy. I chociaż zdarza się, że są to jednostki nawet w jakiś tam sposób może i wartościowe, to jednak wstręt bierze górę.


I jeszcze na koniec dodam, o czym pewnie Pani Halino, doskonale, jako niesamowicie wykształcona i oczytana osoba Pani wie, że zoofobię można i trzeba leczyć. Gorzej wygląda sprawa z Pani ksenofobią i wszelkimi innymi uprzedzeniami, bo to ewidentne braki w wychowaniu, wykształceniu i braku jakiegokolwiek obycia (nie mówiąc już o światowym), co jakoś ewidentnie odstaje od tego "intelektualnego kitu", który próbuje nam Pani tu wciskać.

00


Guido Guidoranga25.08.2011 16:44

"Irbis" napisał(a):
Troche mnie jednak ciekawi, jak byś sobie poradziła przy ewentualnym spotkaniu z prezydentem USA?


Podejrzewam, że tu pani Halina też ma problem rozwiązany, bo z jakiegoś ważnego powodu kolor skóry prezydenta USA też go kwalifikuje do licznego grona ludzi, którym pani Halina ręki nie podaje.
A może problem jest ukryty. Może leży po stronie rąk pani Haliny (Zespół Obcej Ręki)?

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat