„Rak zjada moje kości”. 39-letnia Ania z Piotrkowa chce żyć dla swojej córki

Środa, 09 października 201983
„Mam na imię Ania i mam 39 lat, to nie czas umierać. To już czwarty rok, gdy towarzyszy mi najgorsze słowo - rak. To słowo, które próbuje mojej 11-letniej córeczce zabrać mamę. Dlatego nie proszę Was, ale błagam o pomoc” - to dramatyczny apel o pomoc kobiety, która od kilku lat zmaga się z chorobą. Każdy, kto wesprzeć piotrkowiankę w jej walce, może to zrobić za pośrednictwem strony pomagam.pl.

Ładuję galerię...

W 2015 r. Ania przeszła operacje usunięcia piersi i węzłów. Nie chce się żegnać z życiem, codziennie modli się o kilka lat więcej, by doczekać pełnoletności swojej córki. W kolejnych latach przeszła chemioterapię, radioterapię i operację usunięcia jajników. Jednak pomimo tak radykalnego leczenia, nowotworu nie udało się pokonać. W 2017 r. zaatakował kości. - Ale ja też nie odpuszczę – mówi piotrkowianka. - Dzięki leczeniu chemią białkową mam nadal włosy i nie widzę strachu w oczach mojego dziecka. Nadal mam nadzieje, za mną wiele lat walki, operacji, tyle bólu i zarazem nadziei. Uważam, że to nie czas się żegnać.

 

Szansą na życie jest dla Ani kompleksowe leczenie. Koszty przedłużenia życia są jednak ogromne. Lampy protonowe w Monachium to koszt około 30 tys. euro, rybocyklip (wydłuża czas przeżycia całkowitego u pacjentek z rakiem piersi) to koszt około 13 tys. co miesiąc. Jest też szczepionka RNA, dostępna zagranicą. Same leki podstawowe to koszt 500 zł miesięcznie. Do tego dojazdy do przychodni, szpitali, leki przeciwbólowe, wątrobowe, wapno, wit. D3 i K2, olejek cbd, hormony, kwasy, antybiotyki. Ania, ze względu na obniżoną odporność, często choruje na zapalenie oskrzeli, a to oznacza ciągłe wizyty kontrolne.

 

- Chciałabym zobaczyć jeszcze jak moja córeczka dorasta, bawi się i pokazać jej jaki piękny jest świat – mówi kobieta. - Nie chcę nawet myśleć, że to koniec. Dlatego nie proszę Was, ale błagam o pomoc. O pieniądze, których nie mam. Pieniądze, o które Was błagam. Pieniądze, które mogą uratować moje życie. Proszę was ogromnie o danie mi szansy spróbować jeszcze ten raz, by nie myśleć, że to koniec. Każda wpłata jest dla mnie bardzo ważna i będę za nią po stokroć wdzięczna. Jesteście częścią cudu mojego życia.


Jeśli chcecie wesprzeć finansowo Anię, zróbcie to jak najszybciej, wystarczy kliknąć tutaj!


Zainteresował temat?

31

4


Zobacz również

reklama

Komentarze (83)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

trzy kropki ~trzy kropki (Gość)09.10.2019 15:57

Zdrówka życzę i zachęcam do wpłat. Cała operacja zajęła tylko kilka sekund.

70


gość ~gość (Gość)09.10.2019 15:21

Jak znaleźć panią Anie na tej stronie

40


gość ~gość (Gość)09.10.2019 15:36

Proszę kliknąć ostatnie słowo artykułu - "tutaj"

30


gość ~gość (Gość)09.10.2019 15:17

Też się dokładam zdrówka życzę i zachęcam innych do pomocy.

40


gość ~gość (Gość)09.10.2019 12:51

Skąd się te choróbska biorą??Dawniej sie tyle o tym nie slyszalo

42


cwaniak z miejskiej gazowni ~cwaniak z miejskiej gazowni (Gość)09.10.2019 14:44

Też się dorzuciłem do zbiórki.
Zdrówka życzę !

60


Jolasia ~Jolasia (Gość)09.10.2019 14:24

Pomogłam w miarę swoich możliwości.Życzę wygranej i dużo siły do walki.Pozdrawiam.Trzymaj się !!!

50


gość ~gość (Gość)09.10.2019 14:18

Pani Aniu co mogłam to zrobiłam myślę, że ludzi dobrej woli jest więcej.Zycze dużo zdrówka,pozdrawiam

50


wiolkapolka ~wiolkapolka (Gość)09.10.2019 13:17

Też zrobiłam co mogłam - mam nadzieję że ta kropla w morzu potrzeb wydrąży skałę. Trzymam kciuki !!!

80


Iza. ~Iza. (Gość)09.10.2019 12:52

Pani Aniu,zrobiłam tyle co i nic ale mam nadzieję,że ten artykuł dotrze do wielu ludzi,którzy uwierzą,że ich złotówka może pomóc.To jest cudowne uczucie pomagać... Nie traćmy nadziei.

100


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat