Piotrków: Działki przy Glinianej pójdą pod młotek?

Strefa FM Wtorek, 24 lutego 200926
Tam na razie jest schronisko, ale...już wkrótce mogą być np. magazyny. Działki przy ulicy Glinianej, gdzie obecnie znajduje się przytulisko dla bezpańskich zwierząt prawdopodobnie jeszcze w tym roku pójdą pod młotek.

Władze miasta mają zamiar sprzedać te tereny w ustnym przetargu nieogranicznym. Co w takim razie z czworonogami? Kiedy będą przeniesione na teren nowego obiektu?
- W tej chwili gotowy już jest projekt wybiegów dla psów i kotów. 5 marca będzie zakończony projekt adaptacji tego budynku, a schronisko planujemy wykonać w tym roku - mówi Adam Karzewnik wiceprezydent Piotrkowa.
Czworonogi nie prędko więc zmienią swoją lokalizację. Tym bardziej, że jak wynika z wypowiedzi wiceprezydenta Karzewnika miasto nie jest pewne, czy nowe schronisko uda się wybudować w tym roku. A jeszcze kilka miesięcy temu zapewniano, że uda się to zrobić na początku...2009 roku.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (26)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

A-b ~A-b (Gość)25.02.2009 22:21

A-b Masz rację Dionizy -ci co tak mówią najczęściej sami załatwiają się po bramach a winę zwalają na psy i ich właścicieli. A tak naprawdę to powinny być miejsca wydzielone gdzie można wyprowadzić swojego psa za tak zwaną potrzebą i wtedy takim czyścioszkom zamknięto by usta- przynajmniej w tej sprawie.

00


Dionizy ~Dionizy (Gość)25.02.2009 22:03

"~znowu wdepnąłem w psi gówno" napisał(a):
~znowu wdepnąłem w psi gówno 25.02.2009 21:46


Zacznij od siebie !!!

00


znowu wdepnąłem w psi gówno ~znowu wdepnąłem w psi gówno (Gość)25.02.2009 21:46

SPRZĄTAJCIE PO SWOICH PSACH tzw miłośnicy zwierząt.

00


A-b ~A-b (Gość)25.02.2009 20:47

A-b Najlepiej dla naszego miasta będzie zamiast usypiać zwierzęta , które niczemu nie są winne, uśpić autorów głupich i bezsensownych wypowiedzi.

00


Iza ~Iza (Gość)25.02.2009 20:29

Drogi Jasiu fasola!! Jaka orografia takie poglądy. Nic dziwnego ,że w naszym mieście królują takie poglądy na sprawy bezdomnych zwierząt skoro wypowiadają swoje opinie osoby z wiedzą - mniej niż zero. pozdrawiam

00


kaki ~kaki (Gość)25.02.2009 18:06

http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,87871,3788689.html
przeczytaj ostatnie zdanie.
Sam widzisz że to nie tak jak myślisz z tym pożądkiem.
Też mam jednego psa typowo domowego i też sama go utrzymuje podobnie jak moi sąsiedzi z typowego blokowiska.
To też ciekawy artykuł
http://bydgoszcz.naszemiasto.pl/wydarzenia/216890.html
http://wybierzmiska.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=52&Itemid=78
Więc poczytaj sobie
a rano idz do sklepu kup miseczke karme dla kotów .... i dalej chyba wiesz co z tym robić
Ja tak własnie robie!!! I wiesz dobrze się z tym czuje
Możesz kupić też coś dla dzikich ptaków - słoninke czy jakiś dzwonek
Lepiej się poczujesz
Zwierzęta to nasi przyjaciele a nie wrogowie!!!! Panie fasola

00


jaś  fasola ~jaś fasola (Gość)25.02.2009 17:04

aktualnie posiadam 1 pieska i 3 kotki stać jest mnie na utrzymanie i nie żebrzę a żeby dać im jedzenie .natomiast w dalszym ciągu podtrzymuję wcześniejsze wypowiedzi . do kaki wszystko co ostatnio piszesz o gryzoniach jest zależne od czystości otoczenia . porządek trzeba zacząć od siebie i własnego otoczenia.

00


kaki ~kaki (Gość)25.02.2009 15:59

Nie jest mi obojętny los ludzi tym bardziej dzieci!!!
Ale zwierzęta są bardzo ważne.Im też trzeba pomagać
Gdyby nie koty to mielibyśmy plage mysz i szczurów. któreś z miast starało się pozbyć kotów - prawie się udało ale na ich miejsce mieli plage gryzoni a wiesz jakie one przenoszą choroby????? Jalie spustoszenie???
Już był nie jeden w historii co usypiał zabijał niechciane istoty. Myślisz że to rozwiązanie??? Niechciane zwierzęta są przez nieodpowiedzialnych ludzi i dlatego nie można być obojętnym.
Do jasia fasoli -
Uważasz że podatek by coś dał kasa by tylko przepadla - trzeba zmienić mentalność ludz i zrobić miejsca dla zwierząt gdzie można byłoby z nimi wychodzić.
Na calym świecie ludzie żyją ze zwierzętami i jakoś to nikomu nie przeszkadza!!!

00


bernardo antonio ~bernardo antonio (Gość)25.02.2009 12:55

"Ja" napisał(a):
~Ja 25.02.2009 12:21
Jestem za radykalnymi srodkami: bezpanskie zwierzaki uśpić!!!Nie utrzymywać schroniska!Nie wyrzucać publicznych pieniedzy na hobby jednej nawiedzonej paniusi!Wszyscy tzw miłośnicy zwierząt niech sprzątają po swoich zwierzakach i nie tylko po swoich - to bedzie wyraz miłości do zwierząt.Jesteśmy najbardziej z....nym miastem w Polsce,biednym i brudnym.


Może trochę więcej szacunku do innych ludzi, którzy zrobili dla miasta i innych znacznie więcej niż Ty... Poza tym to przez takich jak właśnie Ty - nasze miasto wygląda jak wygląda i jest takie, jakie jest - zacofane, brudne, biedne itd. Takie miasto-jacy mieszkańcy, a takich jak Ty - nie trzeba siać, niestety...

00


bernardo antonio ~bernardo antonio (Gość)25.02.2009 12:48

Drogi ~jasiu i drogi ~z!
Problem w tym, że dzieci są głodne w wyniku braku odpowiedzialności LUDZI. Głodne i bezpańskie zwierzęta - podobnie - w wyniku braku odpowiedzialności LUDZI - np takich ludzi jak Wy - bo jak rozumiem - nie widzicie w tym najmniejszego problemu, że zwierze jest głodne albo np. wyrzucone na ulicę - poza tym, że przeszkadza Wam, że w ogóle takie zwierzę żyje. W naszym kraju, o ile dobrze mi wiadomo nie występuje gatunek "dziki pies dingo" - wszystkie te biedne zwierzęta są - podobnie jak biedni ludzie - skrzywdzone zostały przez ludzi. Twój stosunek do słabszych istot - także zwierząt - jest właśnie miarą Twojego człowieczeństwa. Jeżeli cierpienie zwierząt nie ma dla Was najmniejszego znaczenia, to nie jestem pewien, czy akurat ciężki los ludzi tak naprawdę ma dla Was znaczenie, czy tez jest tylko wygodnym wytłumaczeniem, żeby pozbyć się tej odpowiedzialności - i tłumaczyć sobie, że "...a cóż tam, że zwierze zdechnie z głodu lub zamarznie, jeśli ludziom (mnie) się nie przelewa..."
I przede wszystkim podstawowe pytanie do Was: jeżeli faktycznie tak się martwicie o biednych ludzi, to rozumiem, że osobiście staracie się im pomagać, a nie Wasza aktywność kończy się na gadaniu, co powinni ci, a co powinni tamci(?) - mam nadzieję - drodzy dobroczyńcy ludzkości...

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat