Nie bądź cyniczna i śmieszna . Jest to fizycznie niemożliwe .

00

a czyja proszę Pana: dziecka dwunastoletniego jadącego na rowerze??????

00

zastanówcie się,rowerzysta jest zawsze słabszy od samochodu, a zwłaszcza dziecko: kierujący samochodem powinni mieć zdwojoną uwagę , jeśli chodzi o rowerzystów !!!

00

człowiek dlatego oczernia policjantów bo POLICJANT POWINIEN DAĆ PRZYKŁAD A ONI WLEPIAJĄ MANDATY A SAMI NIE POSTĘPUJĄ JAK SIĘ NALEŻY...NAJPIERW TRZEBA BYĆ OK A POTEM OCZEKIWAĆ OD KOGOŚ .

00

Ja tam nie mowie ze to wina policji , do policji nic nie mam krzywdy żadnej mi nie zrobili, niektórzy ludzie poprostu sami igrają na swoje życie, np w sytuacjach typu a nóż zdążę przed samochodem... Jeżdżę co dzień i widzę mnóstwo ludzi dosłownie mnóstwo którzy wchodząc na pasy nawet nie spojrzą czy coś jedzie , sa przekonani ze na pasach sa swieci , no może i trochę tak ale w przypadku gdy będzie jechał ktoś pijany niestety... pasy im nie pomogą

00

Masz rację, na siłę świata nikt nie zmieni, ale ja poprzez swoje posty pod tym artykułem próbuję zmienić postrzeganie policji. Nie twierdzę, że wszyscy reprezentanci służb mundurowych zachowują się tak by ich naśladować, ale nie podoba mi się to, że 90% osób, które nawet nie były przy tym zdarzeniu osądza z góry że to wina policji. Choć treść artykułu wskazuje inaczej. A rowerzyści jak jeżdżą, a jeżdżą kiepsko, tak będą dalej się poruszali, niestety.

00

A to, że kiedyś jakiś kierowca chcąc ominąć/uniknąć zderzenia wjedzie w inny samochód/pieszych itp. Na drodze to że jesteś mały i nic nie znaczący nie ma znaczenia bo w grę wchodzi zawsze czynnik ludzki i nawet pieszy może być przyczyną katastrofy.
Przykład pierwszy z brzegu: jedziesz drogą przez las, z przeciwka jadą samochody, które obniżają Twoją zdolność widzenia, a drogą jedzie nieoświetlony rowerzysta, którego nie masz prawa zobaczyć z daleka. W efekcie orientujesz się że przeszkoda jest przed Tobą w odległości świecenia świateł, czyli za blisko aby wyhamować więc decydujesz się na ominięcie, a że robisz to gwałtownie to wjeżdżasz w samochód jadący z przeciwka... wcale nie jest to nieprawdopodobny scenariusz, a nie każdy kierowca będzie w takiej chwili miał nerwy ze stali aby podjąć optymalną decyzję.

00

ale co cie obchodzi jak jezdza ? to ich zycie jak ktos jest glupi to umrze z własnej głupoty potracony przez samochód przez nieuwage , swiata na siłe nie zmienicie czy kogos upomnicie czy nie...prawo jazdy mam prawie 3 lata i potraciłem 3 rowerzystów w zadnym przypadku nie byłem winny , bo były mniej wiecej własne takie przypadki jak piszesz przez nie uwage... Łamałem ludzia rece i nogi i jakos nie załuje tego... Jak by spojrzał na znak , albo nie wjezdzał na pasy rowerem nic by sie nie stało ja jechałem w miare powoli dopuszczlanie mozna powiedziec 30-40 km/h ilu jest takich co jezdzi 70 i wiecej po miescie ;)

00

A to ok, tylko że to w takim razie Piłsudskiego jest ;) Inna sprawa to organizacja ruchu. Owszem, ścieżki są ale dojazdu do nich przeważnie nie ma. Nie raz mi się zdarzało, jadąc Sienkiewicza od UM i skręcać w lewo w Piłsudskiego właśnie w kierunku Echo, tylko że ja ląduje przy przejściu dla pieszych gdzie grzecznie wjeżdżam na ścieżkę. Faktycznie jazda po drodze 3 pasmowej, gdzie obok jest ścieżka powinno być karane z całą surowością!

00

Z ul. Sienkiewicza w kierunku Carrefour'a. Jest ścieżka rowerowa? Jest. A uparcie jeżdżą po ulicy.

00