Jak zapewniają magistraccy urzędnicy, po remoncie ul. Kostromska stała się bardziej bezpieczna dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Ze skrzyżowania Kostromskiej z Polną zniknął słynny "krowi placek", czyli malutkie rondo, które irytowało wielu piotrkowskich kierowców. W tym miejscu pojawiło się duże rondo, które stylistycznie nawiązuje do tego, które znajduje się na skrzyżowaniu Kostromskiej z Belzacką. Był to najważniejszy etap prowadzonej inwestycji. - Powstało tutaj rondo z prawdziwego zdarzenia, które na kierowcach wymusza konieczność zmiany toru jazdy. To powoduje konieczność zwolnienia przed dojazdem do skrzyżowania - tłumaczy Jarosław Bąkowicz, kierownik Biura Prasowego Urzędu Miasta w Piotrkowie.
Inwestycja objęła także modernizację chodnika, ścieżki rowerowej i jezdni. Po zachodniej stronie ulicy naprawiony został ciąg pieszo-rowerowy oraz wyremontowany fragment chodnika na części od ul. Wojska Polskiego do Klonowej. Z kolei po stronie wschodniej wyremontowany został cały chodnik na fragmencie od ul. Wojska Polskiego do Polnej.