Konkurs "Ale dziura" w zamyśle organizatora ma być formą zdopingowania władz miasta do intensywnego działania, związanego z regularną naprawa ubytków jezdni.
Do konkursu wpłynęło około 60 zgłoszeń. To od pana Krzysztofa uznaliśmy za najbardziej interesujące. Mowa tu po całej ulicy Moryca, wraz z przyległymi uliczkami. Przypominam, że ta ulica została zamknięta i ponad rok temu dowiedzieliśmy się, że ma zostać wyremontowana, a jak dotąd ten remont się nie odbył - mówił radny Łukasz Janik podczas konferencji, poświęconej przedstawieniu wyników tegorocznej edycji konkursu.
Jego zwycięzca zwracał zaś uwagę na bierność władz Piotrkowa Trybunalskiego w kwestii remontu ul. Moryca.
To zgłoszenie wypłynęło tak naprawdę od wszystkich okolicznych mieszkańców. Mimo, że tematem zainteresowało się już kilku radnych, to wciąż nie możemy się doczekać porządnej drogi. Tu jest jedna wielka dziura. Przez pewien czas ta nawierzchnia jakoś wyglądała, ale gdy remontowana była autostrada A1, samochody ciężarowe zaczęły ją rozjeżdżać. Teraz niestety wygląda jak wygląda - powiedział pan Krzysztof Szczepanik - Nadal domagamy się solidnego remontu i przede wszystkim bezpieczeństwa. Nie ma tu chodników, czy odpowiedniego oświetlenia. Chciałbym otrzymać zobowiązanie na piśmie od pana prezydenta, że w tym roku nastąpi normalny remont tej drogi. Ten puchar konkursu "Ale dziura" to pewien symbol niekompetencji naszych włodarzy - dodał zwycięzca.
Pan Krzysztof zwrócił również uwagę na inne ulice, które łączą się z Moryca, a ich stan pozostawia wiele do życzenia. Wraz z radnym Janikiem wskazał, że w opłakanym stanie - zwłaszcza po deszczach - jest także ul. Ujazd.