Przypomnijmy, do dokonywania wpłat na PFRON (Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych) zobowiązani są pracodawcy, którzy zatrudniają co najmniej 25 pracowników w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy i ci, którzy nie osiągają 6-procentowego wskaźnika zatrudnienia niepełnosprawnych osób.
Jaka jest wysokość kwoty, jaką do PFRON musi odprowadzić pracodawca? Zabrzmi to dość skomplikowanie - to iloczyn 40,65% średniego wynagrodzenia oraz różnicy pomiędzy sześcioma procentami zatrudnionych wszystkich pracowników, a liczbą niepełnosprawnych zatrudnionych na pełny etat.
Drugą kwestią, która sprawia, że stawianie na te osoby się opłaca, jest dofinansowanie, które z tego tytułu otrzymuje pracodawca. Wysokość dopłaty uzależniona jest od stopnia niepełnosprawności danego pracownika. W przypadku znacznego stopnia to 1800 złotych, umiarkowanego – 1125 złotych, zaś na 450 złotych dofinansowania z PFRON może liczyć pracodawca, który zatrudnia osobę z przypisanym lekkim stopniem niepełnosprawności.
Postanowiliśmy sprawdzić dwie największe jednostki samorządowe w regionie: Urząd Miasta w Piotrkowie i Starostwo Powiatowe. Zadaliśmy 3 pytania: ilu niepełnosprawnych zatrudniają te urzędy, jaki procent wszystkich pracowników stanowią te osoby oraz – w przypadku nieosiągnięcia sześcioprocentowego progu - jakiej wysokości miesięczne składki urzędy płacą PFRON-owi.
Od asystenta prasowego w Starostwie Powiatowym otrzymaliśmy informację, że powiat piotrkowski zatrudnia 7 osób niepełnosprawnych, co stanowi 3,83% wszystkich pracowników. Jeśli chodzi o wysokość składki, za październik wyniosła ona 2883 zł. Składek nie musi natomiast płacić Urząd Miasta – piotrkowski magistrat korzysta z usług aż 26 niepełnosprawnych osób, czyli 8,572% wszystkich swoich urzędników.