Finanse Piotrkowa uszczuplone epidemią

Strefa FM Wtorek, 02 czerwca 202059
Zamrożenie gospodarki i lockdown wprowadzony z powodu epidemii COVID-19 odbija się na kondycji miejskiej kasy. Wpływy z tytułu podatków spadły w marcu o 40%. W przypadku Piotrkowa to 4 miliony złotych.
Prezydent Piotrkowa, Krzysztof Chojniak, fot. P. Kwiatkowski Prezydent Piotrkowa, Krzysztof Chojniak, fot. P. Kwiatkowski

- Samorządy nie mają lekko. Dbamy o miasto i staramy się, by mimo trudności funkcjonowało ono możliwie jak najlepiej. Troszczymy się też o finanse miasta, choć z dnia na dzień jest to coraz trudniejsze. Jest to wyzwaniem, tym bardziej, że w marcu spadek wpływów z podatków CIT i PIT. Inaczej mówiąc nasze finanse są ściśle uzależnione od sytuacji gospodarczej i tego jak finanse przepływają przez rynek. Jeśli w marcu mieszkańcy mniej kupowali i wydawali mniej na usługi, to i budżet miasta zanotował mniej pieniędzy z podatków - wyjaśniał prezydent na antenie Radia Strefa FM w programie "O tym się mówi".

 

W kwietniu sytuacja finansowa w gospodarce była jeszcze gorsza. Dodatkowo na finanse samorządów mają też spory wpływ decyzje rządowe. Podniesienie płacy minimalnej czy zwolnienie z podatków osoby poniżej 26 roku życia też uszczupliły strumienie zasilające budżety miast.

 

- Braliśmy pod uwagę i te rządowe decyzje, jak i spowolnienie gospodarcze. Zresztą widoczne było już pod koniec ubiegłego roku i na to byliśmy przygotowani. W rok 2020 wchodziliśmy w dobrej kondycji finansowej, co potwierdza też ocena ratingowa przygotowane dla Piotrkowa. Jest to ocena A z perspektywą stabilną. Ale nikt nie przypuszczał, że będziemy się musieli zmierzyć z pandemią - dodał prezydent.

 

Wielu przedsiębiorców zostało zwolnionych z podatku za nieruchomości. Wiele innych opłat zostało odroczonych na kolejne miesiące, co powoduje pogłębienie sytuacji.

 

- Niestety w tej sytuacji nie zmieniają się wydatki. Nawet są większe, bo nie planowaliśmy też przecież kosztów zabezpieczeń związanych z epidemią. Koszty generuje oświata, dokładamy do komunikacji miejskiej, bo mimo małej liczby pasażerów ona nadal funkcjonuje. Podobnie w przypadku basenów, gdzie użytkowników nie ma, ale trzeba utrzymać infrastrukturę. Czyli mamy koszty przy mizernych wpływach - konkludował Krzysztof Chojniak.

 

Ta sytuacja powoduje, że mieszkańcy odczują zaciskanie pasa przez miasto. Obcięto już dotacje na wiele wydarzeń kulturalnych, na ulicach między 1.00 a 4.00 w nocy gaszone jest oświetlenie, podniesiono opłaty za parkowanie na targowisku przy hali. Pomysłów na ratowanie budżetu zapewne będzie w najbliższych miesiącach więcej.


Zainteresował temat?

3

4


Zobacz również

Komentarze (59)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

baran odpowiada ~baran odpowiada (Gość)02.06.2020 12:15

A moje wzrosły i kogo to obchodzi

31


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat