Film piotrkowianina na międzynarodowym festiwalu

Tydzień Trybunalski Środa, 07 listopada 201215
Szymon Greszko, piotrkowianin, a właściwie jego film „Opowieść wyśniona”...
Film piotrkowianina na międzynarodowym festiwalu

... jako jedyny przedstawiciel naszego kraju reprezentuje Polskę w Międzynarodowym Festiwalu Antropologii Wizualnej ASPEKTY.

 

Spośród 200 nadesłanych na festiwal filmów dokumentalnych do finału zakwalifikowano tylko 23 obrazy, w tym wspomnianą „Opowieść wyśnioną” Greszko.  Czy niezwykła, oparta na faktach historia znachora o nadprzyrodzonych mocach z okolic Przedborza zyska uznanie jury przekonamy się 25 listopada…


 „Opowieść wyśniona” Szymona Greszko, piotrkowianina, młodego filmowca dokumentalisty będzie reprezentować Polskę na Międzynarodowym Festiwalu Antropologii Wizualnej ASPEKTY, który odbędzie się w dniach 22-25 listopada w Toruniu. 30-minutowy, czarno-biały dokument autorstwa piotrkowianina jest jedynym rodzimym dziełem biorącym udział w tym wydarzeniu. Spośród 200 nadesłanych na festiwal filmów dokumentalnych do finału zakwalifikowano tylko 23 obrazy, w tym wspomnianą „Opowieść wyśnioną” Greszko. - Udało nam się dotrzeć do ludzi, pamiętających czasy, w których leczenie oparte było głównie na naturalnych metodach, a także na magii – mówi o swoim dziele młody piotrkowianin. - W okolicach Przedborza, w Józefowie, leczył  znany w całym kraju znachor, Jan Guzdak. Mieszkańcy okolicznych wsi wprowadzają nas w magiczny świat znachora, opowiadają historie wyleczeń. Niektórzy z nich przypisują mu nadprzyrodzone, wręcz szatańskie moce....


Z Greszko przy realizacji filmu, który powstał w ubiegłym roku, współpracowały Agata Cukierska i Magda Kluczyńska. Autorami muzyki byli: Beata Królikiewicz i Tomek Morozowski.

Co ważne, i o czym również jako portal informowaliśmy, „Opowieść wyśniona” od chwili swej premiery już zdobyła dwie nagrody, pierwsza była nagroda im. Heleny Kretz na Festiwalu Mediów "Człowiek w zagrożeniu" w Łodzi, drugą - Grand Prix na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym "Kochać człowieka" w Oświęcimiu. Czy niezwykła, oparta na faktach historia znachora o nadprzyrodzonych mocach z okolic Przedborza i tym razem zyska uznanie festiwalowego jury? Przekonamy się o tym już 25 listopada…
 Festiwal Antropologii Wizualnej ASPEKTY to międzynarodowe wydarzenie, którego głównym celem jest promocja i prezentacja filmów z zakresu antropologii wizualnej.  Tegoroczna 5. edycja odbędzie się w Muzeum Etnograficznym im. Marii Znamierowskiej-Prüfferowej w Toruniu, które jest współorganizatorem Festiwalu. Partnerem przedsięwzięcia, od kilku lat, jest także Polskie Towarzystwo Ludoznawcze Oddział w Toruniu.


 Prezentowane w ramach festiwalu filmy poruszają tematykę odmienności kulturowej, zwyczajów, dialogu międzykulturowego, opisując codzienność wybranych grup społecznych. Tematem głównym jest przede wszystkim człowiek, jego życie, jego „świat". To, co jest dla niego szczególnie ważne - dom, rodzina, praca, zwykła codzienność, a więc „świat", w którym czuje się dobrze, który zna. W repertuarze tegorocznej edycji festiwalu zostaną pokazane filmy, które m.in. koncentrują się na dopasowywaniu się do nowych warunków życia, poszukiwaniach tożsamości, twórczych działaniach, które mają na celu pomóc „zakorzenić" się w obcym miejscu (nie tylko w sensie geograficznym, „nowym", „nieznanym" często staje się współczesny świat, zmieniający się w niewyobrażalnym tempie). Nie zabraknie również obrazów dotyczących tradycji, jako zasadzie organizującej życie społeczności, mówiących o pewnych elementach kultury, zarówno istniejących w formie ciągłej i niezmiennej, jak i tych podlegających przekształceniom i przeobrażeniom. Widzowie będą mogli zapoznać się m.in. z życiem Mursi i Masajów, karnawałowym świętowaniem społeczności górskich, współczesnymi zwyczajami dot. pochówków, działaniami czarownika z Kamerunu, problemami hinduskich emigrantów w Londynie, wierzeniami dot. Gangesu. Zaprezentowane zostaną również filmy ukazujące sztukę oraz rzemiosło z najodleglejszych zakątków świata. W programie znajdzie się również film przedstawiający sylwetkę jednego z najwybitniejszych etnografów, Bronisława Malinowskiego. Wydarzenie jest współfinansowane przez Samorząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

 

Agawa


Na prośbę bohatera artykułu jego nazwisko pozostaje w zapisie w formie oryginalnej.


Zainteresował temat?

5

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (15)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

S.T. ~S.T. (Gość)18.09.2016 18:09

Pochodzę z tamtych stron i zaciekawił mnie opis tego filmu. Słyszałem niejednokrotnie opowieści o Guzdaku i chętnie bym obejrzał ten film. Jest jakaś możliwość dotarcia do niego?

10


misiaczek ~misiaczek (Gość)09.11.2012 08:33

"DzagaRaga" napisał(a):
~DżagaRaga (Gość)
9 godzin temu, 23:38
Tylko niech bohater tekstu przestanie jeszcze być dzikusem zamykającym się na cztery spusty i prawie celebryta...


A możesz jeszcze wyjaśnić jakim to prawem stawiasz wolnemu człowiekowi takie wymagania?

10


a...tam ~a...tam (Gość)09.11.2012 01:19

"J.FK" napisał(a):
I jedziesz na plac Kościuszko? :)


Nie jadę. Historia języka ma to do siebie, że jest historią pełzającą, że język jest jak ślimak, który może się rozłożyć do szczętu zanim dotrze do celu, lub, jak błyskawica, niestety, porazić swoją szybkością, przelecieć, przyjąć się lub się nie przyjąć. Wedle swojej woli. Jak kot (tu rozumiane pantery, tygrysy i inne oceloty).
Kościuszko jest nazwą własną na tyle znaną i przyjętą, że zaczął podlegać odmianie. I nie ma żadnej wątpliwości, o kogo idzie. Innym dowodem jest to, że się w ogóle pomija imię, głosząc zasługi czyjeś...
Dlatego pan Greszko ma święte prawo być panem Greszko.
Inna rzecz, że Jego Ojciec, świetny fotografik był nazywany: "Idę do zdjęcia, do Greszki". Co, zresztą, potwierdza to, co mówię.

00


DżagaRaga ~DżagaRaga (Gość)08.11.2012 23:38

Tylko niech bohater tekstu przestanie jeszcze być dzikusem zamykającym się na cztery spusty i prawie celebryta...

00


J.F-K ~J.F-K (Gość)08.11.2012 10:26

Gratulacje dla Pana Szymona Greszko.Wspaniały film,pełen poezji,muzyka,wokaliza super.Tak trzymac.

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga08.11.2012 08:43

"salsa" napisał(a):
PS Piotrkowianinie! Bardziej liberalni normatywiści (np. Mirosław Bańko z Uniwersytetu Warszawskiego i poradni PWN - tak, tak, ten Bańko i ta poradnia PWN!) pozwalają jednak na nieodmienianie nazwisk zakończonych na -o: należy jednak wówczas użyć ich z odmienionym imieniem, słowem pan lub pani albo innym wyrazem wskazującym na właściwy przypadek, np. dom sędziego Czubko, rozmowa z sędzią Czubko. Wśród normatywistów są, jak widzisz, i tacy, którzy przyzwalają na pozostawianie tego rodzaju nazwiska w formie nieodmienionej.

Dzięki za wyjaśnienie. Wychodzi na to, że Agawa popełniła w tekście co najmniej 2 błędy:

Cytuję:
wspomnianą "Opowieść wyśnioną" Greszko (...)
Z Greszko przy realizacji filmu

.

"Bbk" napisał(a):
Wychodząc z założenia, że funkcja komunikacyjna języka jest ważniejsza od aktualnych "wytycznych" RJP, sam też nigdy nie odmieniam takich nazwisk.

I jedziesz na plac Kościuszko? :)

Komentarz był edytowany przez autora: 08.11.2012 08:45

00


Bbk ~Bbk (Gość)07.11.2012 23:03

Odmiana niektórych nazwisk kończących się na -o (Greszko, Bańko, Kołodko) powoduje niemożność ustalenia mianownika a więc de facto utratę informacji. Nie wiadomo, czy autorem "filmu Szymona Greszki" jest Szymon Greszko, czy może Szymon Greszka. Wychodząc z założenia, że funkcja komunikacyjna języka jest ważniejsza od aktualnych "wytycznych" RJP, sam też nigdy nie odmieniam takich nazwisk.

00


salsa salsaranga07.11.2012 22:58

Autorka (artykułów, a nawet książek!) nadal uparcie lansuje modę na dowolne stosowanie znaków przestankowych. A najgorzej, że nie dociera do niej, że na nic to lansowanie. Nie przyjmie się (poza TT i ep).

"szch" napisał(a):
Znaki przestankowe po coś zostały wymyślone.

Komentarz był edytowany przez autora: 07.11.2012 22:59

00


salsa salsaranga07.11.2012 22:52

Piotrkowianin nie zawsze musi mieć rację i nie zawsze ją ma, mimo uporu.
Nazwisko Greszko odmienia się jak Kościuszko. Albo - np. Feleszko. Odmienia się według deklinacji nijakiej: D. Feleszki ,CMs. Feleszce,B. Feleszkę,N. Feleszką; lm.: M. Feleszkowie, DB. Feleszków ,C . Feleszkom, N. Feleszkami, Ms. Feleszkach. Dodać warto, że w przypadku nazwisk zakończonych na -o dopuszczalne (tolerowane - jak mówi "Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN" w haśle NAZWISKA) jest pozostawienie w formie nieodmienionej, jeżeli nazwisku towarzyszy jakiś odmieniony wyraz, taki jak imię (np. Janowi Feleszko), wyraz pan (np. z panem Feleszko), tytuł (np. o profesorze Feleszko) czy nazwa funkcji (np. dyrektora Feleszko). Fakt, że coś jest tolerowane w normie językowej, nie zmienia jednak tego, że polszczyzna jest językiem silnie fleksyjnym, dlatego też dla wielu osób (w tym i dla mnie) formy nieodmienione będą rażące. W związku z tym raczej odmieniajmy nazwiska!
Mimo to, pan Greszko może sobie życzyć, żeby nie być Greszką. I już.
Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN, pod red. A. Markowskiego, PWN, Warszawa 2002, s. XXXII, 1531.
PS Piotrkowianinie! Bardziej liberalni normatywiści (np. Mirosław Bańko z Uniwersytetu Warszawskiego i poradni PWN - tak, tak, ten Bańko i ta poradnia PWN!) pozwalają jednak na nieodmienianie nazwisk zakończonych na -o: należy jednak wówczas użyć ich z odmienionym imieniem, słowem pan lub pani albo innym wyrazem wskazującym na właściwy przypadek, np. dom sędziego Czubko, rozmowa z sędzią Czubko. Wśród normatywistów są, jak widzisz, i tacy, którzy przyzwalają na pozostawianie tego rodzaju nazwiska w formie nieodmienionej.

Komentarz był edytowany przez autora: 07.11.2012 22:54

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga07.11.2012 20:43

"v9" napisał(a):
Tak, to językowa reguła. Ale dopuszcza ona używanie przez samego zainteresowanego nazwiska w formie nieodmiennej.

A gdzie to znalazłeś? Bo w słowniku ortograficznym na stronie PWN nic na ten temat nie ma: http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629611

Cytuję:

Zasady pisowni i interpunkcji
62. ODMIANA NAZWISK. UWAGI OGÓLNE
Ogólne zalecenie dotyczące odmiany nazwisk polskich i obcych jest następujące: jeśli tylko jest możliwe przyporządkowanie nazwiska jakiemuś wzorcowi odmiany, należy je odmieniać.
Wybór odpowiedniego wzorca odmiany zależy głównie od: 1) płci właściciela, 2) jego narodowości, 3) zakończenia nazwiska (może chodzić albo o zakończenie fonetycznej formy nazwiska, albo o zakończenie tematu).

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat