Czterech zatrzymanych za okradanie pracodawców

Poniedziałek, 24 marca 20140
Czterech pracowników odpowie za kradzieże na szkodę pracodawców. Przestępczym łupem był złom stalowy i miedziany. Podejrzanym grożą kary do pięciu lat więzienia.
Czterech zatrzymanych za okradanie pracodawców

Bełchatowscy policjanci wyjaśniają okoliczności kradzieży metali złomowych, dokonanych 21 marca 2014 roku na szkodę dwóch zakładów z terenu gminy Kleszczów. O obu przestępstwach zawiadomili pracownicy ochrony pokrzywdzonych przedsiębiorstw.
- Jak ustalili funkcjonariusze policji, tego dnia, około ósmej, zatrudniony na stanowisku kierowcy 35-letni mieszkaniec Kamieńska, wywiózł służbowym fordem transitem 1980 kilogramów złomu stalowego i sprzedał go w nieodległym skupie za 1170 złotych. Mężczyzna krótko po ujawnieniu kradzieży przez ochronę zakładu został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Przyznał się do zarzuconego mu przestępstwa. Policjanci prowadzący postępowanie przygotowawcze badają, czy popełnił w przeszłości podobne kradzieże oraz czy w przestępczym procederze nie uczestniczyli inni pracownicy zakładu - podaje kom. Sławomir Szymański, oficer prasowy KPP w Bełchatowie.

21 marca 2014 roku do bełchatowskiej komendy wpłynęła także informacja o ujawnieniu żył miedzianych z pociętych kabli energetycznych, złożonych w kontenerze firmy podwykonawczej realizującej czynności remontowe na terenie Elektrowni Bełchatów.
- Wobec wysokiego prawdopodobieństwa, że miedź została w ten sposób przygotowana do sprzedaży jako złom, pracownicy straży przemysłowej zawiadomili policję. Niezwłocznie przeprowadzone przez funkcjonariuszy  czynności wykrywcze doprowadziły  do zatrzymania trzech podejrzanych o ten czyn pracowników: 60-letniego mieszkańca Ruśca, 59-letniego bełchatowianina oraz 35-letniego mieszkańca gminy Kluki. Podejrzani w konfrontacji z dowodami zebranymi przez policjantów przyznali się do usiłowania kradzieży. W przypadku oby ujawnionych przestępstw skradzione mienie zostało zwrócone okradzionym firmom, a do ukrócenia przestępczego procederu przyczyniła się czujność pracowników służby ochrony - informuje Sławomir Szymański.

Podejrzanym o kradzież grożą kary do pięciu lat pozbawienia wolności.

POLECAMY


Zainteresował temat?

3

0


Komentarze (0)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Na tym forum nie ma jeszcze wpisów
reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat