- Akcja badań diagnostycznych wynikła z faktu, że u jednego z uczniów wykryto gruźlicę. Okazało się, że była to gruźlica prątkująca. W związku z tym wszyscy uczniowie i nauczyciele zostali objęci akcją badań diagnostycznych. Osoby pełnoletnie zostały skierowania na prześwietlenia płuc. Natomiast osoby niepełnoletnie zostały poddane badaniom na próby tuberkulinowe - mówi Piotr Mielczarek, dyrektor ZSP nr 3 w Bełchatowie.
Jak nieoficjalnie udało się ustalić Radiu Strefa FM, ponad 30-tu uczniów wysłano na dodatkowe badania do szpitala. By potwierdzić tę informację, redaktorzy Strefy FM skontaktowali się z rzecznikiem prasowym wojewódzkiego sanepidu w Łodzi. - Rzeczywiście u 563 uczniów założono próby tuberkulinowe. 32 z nich skierowano do szpitala celem poszerzenia diagnostyki. Postępowanie medyczne wykaże, czy osoby te są chore. Nie miały jednak żadnych objawów, więc należy zakładać, że są zdrowe - mówi Zbigniew Solarz. Ewentualne leczenie gruźlicy może potrwać nawet do dziewięciu miesięcy.
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona
- Policja ukarała Antoniego Macierewicza. Czy poseł straci prawo jazdy?
- Jazda elektryczną hulajnogą kosztowała go łącznie 2700 zł. Wszystko przez alkohol