Ze względu na stan zdrowia nie może jednak korzystać z sauny. - Płacić jednak już za nią muszę - mówi wzburzony. - Sauna jest dość drogą rzeczą. Natomiast takie osoby, jak ja, muszą pokrywać koszty jej utrzymania, mimo że z niej nie korzystają. To olbrzymia niesprawiedliwość. Dotyczy to obydwu piotrkowskich basenów. Korzystam z pływalni dwa, trzy razy w tygodniu. Nie stać mnie na to, żeby opłacać dodatkowo saunę – dodaje piotrkowianin.
- Nie można na tę sprawę patrzeć w ten sposób - mówi tymczasem Strefie FM Leszek Heinzel, dyrektor piotrkowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. - Zdecydowana większość jest zadowolona z takiego rozwiązania. Przypominam, że i tak mamy najniższe stawki. Wliczona w to cena usługi sauny jest dodatkowym bonusem. Do sprawy można też podejść w ten sposób: Ktoś będzie stał pod prysznicem pięć minut, a ktoś inny dziesięć. Kto zapłaci za różnicę w korzystaniu z natrysku? Można drążyć temat, ale takie podejście uważam za absurdalne. Można dzielić włos na czworo, ale nie dajmy się zwariować – zaznacza dyrektor.
- Chcemy się rozwijać, a taki sposób naliczania opłat temu służy - dodaje.
- Szpitalne gaśnice poszły w ruch - ćwiczenia przeciwpożarowe w Szpitalu Wojewódzkim im. Mikołaja Kopernika
- Zderzenie samochodu z rowerzystą na Rondzie Sulejowskim
- Niebezpiecznie na drogach regionu
- Przedstawiciele piotrkowskiej lewicy upamiętnili Święto Pracy
- Przed nami Sulejowska majówka dla Ani
- Mirosław Świech pomagał wszystkim potrzebującym. Teraz sam potrzebuje pomocy
- W Moszczenicy świętować będą gminne obchody 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja
- Wspólna akcja krwiodawstwa ZHP i Akademii Piotrkowskiej przyciągnęła tłumy
- Radni nowej kadencji spotkają się po raz pierwszy