Piotrków: Wigilia dla Zwierząt

Poniedziałek, 06 grudnia 201016
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce oddział w Piotrkowie Trybunalskim organizuje „Wigilię dla Zwierząt” przebywających w piotrkowskim schronisku.

- Zbiórka pożywienia dla zwierząt już trwa. Każdy może je dostarczać od dzisiaj. Zwracamy się z gorącym apelem do mieszkańców Piotrkowa, szkół i przedszkoli o zbiórkę i przekazanie karmy dla psów i kotów. - mówi Grażyna Fałek, Prezes Oddziału TOZ w Piotrkowie.

 

Zima to najtrudniejszy okres dla bezdomnych zwierząt, a czas przygotowań do najpiękniejszych świąt niech będzie także okazaniem dobroci dla tych najbardziej potrzebujących zwierząt.

 

Patronem medialnym akcji „Wigilia dla Zwierząt” są Radio Strefa FM, „Tydzień Trybunalski” oraz portal ePiotrkow.pl.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (16)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Lola ~Lola (Gość)07.12.2010 12:01

"Piotrkowianin" napisał(a):
A może właśnie Pobożny nie odśnieża ulic, żeby dało się taki kulig zorganizować?


To jest całkiem prawdopodobne. Wszak nasz prezydent uwielbia sporty zimowe. Upaja się jazdą na łyżwach, to i może sanki też ubóstwia.
Miast narzekać i pluć jadem, trzeba się radować, że mamy włodarza propagującego w mieście aktywność fizyczną. Bo jak nie frajda z płozami, to machanie łopatą pod blokiem.

00


wyborcaPT ~wyborcaPT (Gość)07.12.2010 11:32

"Piotrkowianin" napisał(a):
A może właśnie Pobożny nie odśnieża ulic, żeby dało się taki kulig zorganizować?
Wszak po asfalcie sanki raczej nie pojadą. :)


A tego ostatniego akurat nie byłbym taki pewien. Jak wiadomo, mamy w Piotrkowie specjalistów od inwestycji nie lada. To co? Gdyby się uparli, to nie dadzą rady przymocować kółek do sanek?
I wio! Po tym asfalcie!

Komentarz był edytowany przez autora: 07.12.2010 11:37

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga07.12.2010 11:31

"Lola" napisał(a):
Można by na przykład zorganizować kulig aż do samego schroniska. Mielibyśmy nową świecką tradycję w mieście :) I byłoby przyjemne z pożytecznym

A może właśnie Pobożny nie odśnieża ulic, żeby dało się taki kulig zorganizować? Wszak po asfalcie sanki raczej nie pojadą. :)

00


Lola ~Lola (Gość)07.12.2010 09:58

"Piotrkowianin" napisał(a):
Oj tam, zaraz na saniach. Przecież do nowego schroniska przy ul. Podole można dojechać autobusem MZK linii 8 - dla osób po 70. roku życia bezpłatnie


Po 70 roku życia jak najbardziej komunikacją miejską, ale młodsza "dziatwa" niechaj rusza saniami. Co tam będzie się tłukła tymi zardzewialcami. Można by na przykład zorganizować kulig aż do samego schroniska. Mielibyśmy nową świecką tradycję w mieście :) I byłoby przyjemne z pożytecznym

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga07.12.2010 09:42

"Lola" napisał(a):
Może Cię zdziwię, ale istnieją jeszcze tacy osobnicy, co to poza własnym beretem żadnego kółka w rękach nie trzymali. I co z nimi? Na saniach mają tam zasuwać?

Oj tam, zaraz na saniach. Przecież do nowego schroniska przy ul. Podole można dojechać autobusem MZK linii 8 - dla osób po 70. roku życia bezpłatnie: http://www.mzk.piotrkow.pl/portal/bok/96-ulgi-miejskie.html.
To też duży plus, bo do poprzedniego schroniska na ul. Glinianej można się było dostać tylko minbusem.

00


Guido Guidoranga07.12.2010 09:07

"wyborcaPT" napisał(a):
Czyli miasto postawiło (w końcu) nowe schronisko, ale żebry nieustanne będą nadal uskuteczniane.


No niestety, czas komuny już się skończył. Teraz taka działalność wiąże się nie tylko ze współpracą z władzami miasta, ale również z prowadzeniem stowarzyszeń, organizacji, fundacji, które powinny umieć pozyskiwać pieniądze z różnych źródeł. Czasem będę to dopracowane projekty, granty itp., a czasem zwykłe apele do mieszkańców i ludzi dobrej woli. Mieszkańcy Piotrkowa powinni być częściej angażowani w takie działania, bo to oni zgotowali los tym zwierzakom taki a nie inny. Nic im się nie stanie jak ruszą Szanowne Cztery Litery sprzed komputera i podjadą do schroniska ze świątecznym prezentem. Choć ja też uważam, że jeśli takie instytucje jak radio są patronami akcji, to mogłyby się pokusić, by udostępnić swoja siedzibę do zbiórki darów.
Ja widzę pozytywne zmiany w mentalności piotrkowian. Jakby nie było, schronisko mamy teraz znacznie lepsze. TOZ się trochę uaktywnił medialnie, to też chwalebne. Na piotrkowski rynek wchodzi kocia fundacja. Czas pokaże, jakie będą efekty...

00


wyborcaPT ~wyborcaPT (Gość)06.12.2010 23:43

Komentarz był edytowany przez autora: 06.12.2010 23:45

00


wyborcaPT ~wyborcaPT (Gość)06.12.2010 23:43

Pomijając humorystyczne akcenty z tą dymaną wigilią (popadacie w śmieszność, właściwie - prawie infantylizm), to mnie się po prostu nie podoba, że znowu... żebranina.
Z tymi samymi - może i wciąż aktualnymi - ale mocno już wyświechtanymi przesłaniami.
Czyli miasto postawiło (w końcu) nowe schronisko, ale żebry nieustanne będą nadal uskuteczniane.
To trochę tak, jakbym sobie kupił nowe auto, nawet dość drogie, a potem łaził i słał apele o benzynę do niego.
Może nie dość się przyłożyłem do tego komentarza, może zanadto tu wyolbrzymiam, ale chciałem wyrazić, że coś tu jest nie tak. Może nie wiem co, ale coś tu nie gra.
Najwidoczniej ze mnie jakiś aspołeczny typ.

Komentarz był edytowany przez autora: 06.12.2010 23:44

00


Lola ~Lola (Gość)06.12.2010 23:17

"wodnik1985" napisał(a):
Jak ktoś chce,to trafi do schroniska.Proste przeslanie,a niektorym troche trodno zkumać!Proste jak kij...schronisko prosi o jedzenie,koce,miski,poprostu dobre serce.Napewno pojadę i wspomogę!!!


Ależ to bardzo pięknie z Twojej strony. Naprawdę.
Tyle, że Twój sąsiad, sąsiadka, wujek, ciotka, kuzyn, kolega, koleżanka, jej mąż i kochanek już mogą nie być tak bardzo chętni na wyprawy gdzieś na ten wygwizdów. Gdzie tam będą się bujać na drugi koniec miasta. Po co? W jakim celu? Żeby podrzucić jaką kość albo torebkę czipsów? No daj spokój.
A co z tymi niezmotoryzowanymi? Może Cię zdziwię, ale istnieją jeszcze tacy osobnicy, co to poza własnym beretem żadnego kółka w rękach nie trzymali. I co z nimi? Na saniach mają tam zasuwać? Czy może narty na kulasy nasadzić i pruć przez ten topniejący śnieg?
Czasem dobre serce, wodniku nie wystarczy.

00


xyz ~xyz (Gość)06.12.2010 19:34

"wodnik1985" napisał(a):
poprostu dobre serce.Napewno pojadę i wspomogę!!!

po prostu...na pewno...!!

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat