Jak ktoś chce,to trafi do schroniska.Proste przeslanie,a niektorym troche trodno zkumać!Proste jak kij...schronisko prosi o jedzenie,koce,miski,poprostu dobre serce.Napewno pojadę i wspomogę!!!

00

Bo to wcale nie miało być śmieszne.
A z tymi miejscami zbiórki jak najbardziej masz rację, w końcu od czegoś są ci pracownicy schroniska i całego TOZ.
Brak tutaj raczej zmysłu organizacyjnego, ale to akurat normalne w tym kraju.

00

Mało śmieszne!
Osobiście uważam że powinny być wydzielone miejsca zbiórek pożywienia dla zwierzaków.Nie każdy może dojechać ,nie każdemu się chce,nie każdy wreszcie wie gdzie jest schronisko!
Brak jakiejkolwiek profesjonalności w tych działaniach!

00

Nie wiem, jak inne zwierzęta (ankiety nie robiłam :P), ale mój Felek nawet w tych 6 stopniach się telepie... Z nim miałby Krzysztof ciężkie życie. Żadnej taryfy ulgowej.
---
To w takim razie niechaj szykują tym zwierzętom tratwy.

00

Głupie pytania zadajesz. ;) Nie znasz przysłowia: "Jak Barbara po lodzie, to Boże Narodzenie po wodzie."? W myśl tego przysłowia w Święta będzie z 6 stopni ciepła i tym samym odpadnie Pobożnemu jeden kłopot. No może 2 - bo śnieg stopnieje i nie trzeba będzie ulic odśnieżać. :)

00

Wigilia dla bezdomnych zwierząt? Znowu za mało informacji.
Jak owa Wigilija będzie wyglądała?
Czy przygotujecie dla psin i kotów stół z 12 potrawami?
Czy pracownicy TOZ podzielą się z podopiecznymi opłatkiem?
Czy wigilię tę zaszczyci obecnością Ojciec Chrzestny Krzysztof Ch.?
Czy jest w programie przewidziane chóralne kolędowanie?
I pytanie najistotniejsze:
Czy wigilia odbędzie się w jakimś cywilizowanym pomieszczeniu, w którym wyjątkowo zwierzęta nie będą wydane na działanie mrozu? I wyjątkowo nie dorobią się odmrożeń???

00