30 października w BPP odbyło się ostatnie spotkanie z okazji obchodów Międzynarodowego Miesiąca Dobroci dla Zwierząt. Biblioteka gościła panią zoopsycholog Monikę Kansy-Dziurdzię (http://www.zoopsycholog.org.pl/), która opowiadała, o tym, że zwierzę nie jest zabawką, a posiadanie domowego pupila wiąże się z dużą odpowiedzialnością i nierzadko ciężką pracą.
Mimo pracowitego dla większości piotrkowian przedświątecznego okresu, publiczność dopisała. Atrakcyjna tematyka spotkania oraz rzadko jeszcze spotykana na naszym rynku profesja zaproszonego gościa przyciągnęła wielu słuchaczy. Piotrkowianie przybyli do Biblioteki razem ze swoimi czworonożnymi podopiecznymi w nadziei, że dzięki spotkaniu uda im się poprawić relacje ze swoimi zwierzakami.
Nasz gość opowiedział o pracy zoopsychologa. Podzielił się swoim doświadczeniem i wieloma cennymi wskazówkami, jak pracować ze swoimi pupilami, jak je "układać" i wychowywać, by zarówno zwierzę, jak i jego właściciel czerpali z tego korzyść i zadowolenie. Scharakteryzowała takie formy pracy ze zwierzętami, które dla zgromadzonych słuchaczy były zupełną nowością i sporym zaskoczeniem. Duże zainteresowanie wzbudziła m. in. opowiadając o coraz liczniej powstających przedszkolach dla szczeniaków.
Pani zoopsycholog wskazała na błędy, które często nieświadomie popełniają właściciele zwierząt. Przestrzegała przed pochopnymi decyzjami przy wyborze domowego pupila, nieodpowiedzialnymi „żywymi” prezentami świątecznymi oraz przed coraz liczniejszymi pseudohodowlami. Mocno zaakcentowała potrzebę współpracy z lekarzami weterynarii oraz dbałość o systematyczne wizyty lekarskie ze swoimi podopiecznymi. Gorąco zachęcała również do pomagania fundacjom działającym na rzecz zwierząt bezdomnych i skrzywdzonych, z którymi sama od wielu lat współpracuje.
Zgromadzona publiczność miała również okazję zapoznać się z literaturą do tematu dostępną w Bibliotece oraz wypożyczyć ciekawą książkę. Znaczna część przybyłych słuchaczy skorzystała z okazji i udała się na indywidualne konsultacje z panią zoopsycholog.
