Informacja o pożarze, do piotrkowskiej Państwowej Komendy Straży Pożarnej, napłynęła w piątek, tuż po 18.00. Płomienie objęły dużą część drewnianego dachu domu. - Przybyli na miejsce strażacy zastali cały dach budynku objęty ogniem. Na szczęście w środku nikt w tym czasie nie przebywał. Po odłączeniu prądu przystąpiono do akcji gaśniczej. Strażacy w aparatach ochrony dróg oddechowych podawali prądy wody w środku budynku. Pożar gaszono również z zewnątrz, m.in. z wykorzystaniem drabiny mechanicznej. Konstrukcja dachu oraz izolacja uległy całkowitemu spaleniu - informują strażacy ochotnicy z OSP Przygłów.
Przyczyną pożaru była awaria instalacji elektrycznej.
W czterogodzinnej akcji gaśniczej uczestniczyło osiem zastępów straży pożarnej.