Płomienie pochłonęły drewnianą stodołę wraz ze wszystkim, co było w niej przechowywane. Doszczętnie spłonęły słoma oraz siano. Na szczęście nikt nie został poszkodowany.
- W kluczowym momencie w akcji uczestniczyło sześć zastępów Straży Pożarnej. Dwa z nich na co dzień stacjonują w Piotrkowie, pozostałe w Lubanowie, Grabicy, Zaborowie i Krzepczowie - powiedział nam st. kpt. Piotr Kaźmierczak z PSP w Piotrkowie Trybunalskim.