1 września około godziny 12.40 policjanci otrzymali nietypowe zgłoszenie. Na wysokości pętli autobusowej przy ulicy Nowy Port do rzeki wpadła niepełnosprawna osoba. Na miejscu funkcjonariusze zastali mężczyznę, który rozmawiał przez telefon z potrzebującym pomocy. Policjanci przejęli telefon i próbowali ustalić, co się stało i gdzie znajduje się niepełnosprawny. Jednocześnie mundurowi biegli wzdłuż rzeki w kierunku mostu na ulicy Mireckiego. Po około 300 metrach zauważyli wystającą z wody głowę. Natychmiast wyciągnęli z rzeki 53-latka. - Okazało się, że jest on osobą niepełnosprawną poruszającą się na wózku inwalidzkim – mówi oficer prasowy komendy w Tomaszowie. - Z relacji mężczyzny wynikało, że przyjechał nad Pilicę odpocząć, podjechał do brzegu i pewnym momencie wózek przewrócił się, a on sam wpadł do wody. Mężczyzna najpierw powiadomił policję, a następnie swojego znajomego. Na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń i mógł wrócić do domu.
- Zabiła swojego ojca, trafiła na 3 miesiące do aresztu
- Nie ma zagrożenia dla budowy ekspresówki z Piotrkowa do Sulejowa
- Wypadł z drogi i uderzył w drzewo
- Rozpoczyna się budowa nowej świetlicy we Włodzimierzowie
- Turniej charytatywny dla Patryka Wysmyka
- Gmina Sulejów inwestuje w bezpieczeństwo strażaków – wymiana butli powietrznych w jednostkach OSP KSRG
- Zaduszki w Piotrkowie – drugi dzień kwesty na rzecz ratowania zabytkowych pomników
- Wypadek na skrzyżowaniu Sikorskiego i Concordii
- Przystanek Kanapka i Przesiadkowo znikają z mapy Piotrkowa