Akademia obiecuje - student po niej nie pracuje

Środa, 24 czerwca 2009, aktualizacja 24.06.2009 18:479
Rekrutacja, mnóstwo specjalizacji, Akademia ala Washington DC a po podjęciu studiów szara prawda. Czy szczytem naszych życiowych ambicji jest praca "przedszkolanki"?
Akademia obiecuje - student po niej nie pracuje

Filia Akademii Świętokrzyskiej, która powstała w 1981 roku, w Piotrkowie Trybunalskim znów rozpoczęła coroczne procesy rekrutacyjne dla kandydatów na studia dzienne i zaoczne na rok akademicki 2009/2010. Przy wejściu do Wydziału Nauk Społecznych została już rozwieszona reklama „Akademia Świętokrzyska Uniwersytetem XXI wieku”. Czy Filia Akademii zasługuje na tytuł Uniwersytetu XXI wieku, czy to tylko chwyt reklamowy?


Studenci wybierający się na tą uczelnię mają do wyboru kilka kierunków, m.in. : Ekonomia, Socjologia, Zarządzanie, Pedagogika, z których ten ostatni jest najbardziej rozbudowany pod względem specjalizacyjnym. Czy to znaczy, że w Piotrkowie największym zainteresowaniem cieszy się pedagogika, po której szczytem naszych życiowych ambicji ma się stać zawód: przedszkolanka?


Od bardzo długiego czasu w środowisku studenckim Akademii Świętokrzyskiej w Piotrkowie Trybunalskim trwa dyskusja na tematy specjalizacji na „Uniwersytecie XXI wieku” oraz prognoz dotyczących przyszłej kariery zawodowej studentów. Wśród absolwentów Akademii średnio 1 na 10 cieszy się możliwością podjęcia stało etatowej pracy i to w Piotrkowie, ponieważ w innych miastach, takich jak Częstochowa czy Łódź, dyplomy z tej Akademii nie są w ogóle brane pod uwagę.

 

Dlaczego tak się dzieje? Otóż większość osób decydujących się podjąć studia w Piotrkowie bierze pod uwagę 2 czynniki: brak kosztów związanych z dojazdami do innego miasta, niedostanie się na inne uczelnie. Co się dzieje dalej? Większość piotrkowskich studentów po ukończeniu Akademii z tytułem licencjata chce się przenieść na inną uczelnię (zwykle prywatną ), by uzyskać upragniony tytuł „mgr” oraz mieć w indeksie (w dyplomie) parafkę z nazwą innego miasta. Według wielu absolwentów tej uczelni również początkowe obietnice Akademii były tylko obietnicami. Co roku „Uniwersytet XXI wieku” rekrutuje nowych kandydatów na studia oferując mnóstwo różnych specjalizacji, a pod sam koniec dowiadujemy się o istnieniu „aż” jednej albo dwóch jak w przypadku kierunku: Socjologia. Oby nowy rok akademicki przyniósł Akademii zarówno więcej studentów jak i specjalizacji na wybranych kierunkach.


Zainteresował temat?

1

1


Zobacz również

reklama

Komentarze (9)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Kasiunia ~Kasiunia (Gość)03.12.2013 17:59

Bardzo nieładnie ze strony autora artykułu, że w tak negatywny i drwiący sposób wyraża się o tej uczelni. Ja również ją skończyłam, a problemy ze znalezieniem pracy nie wynikały z nazwy uczelni na dyplomie, lecz z panującego bezrobocia i braku "znajomości". Dodatkowo czuję się dotknięta opinią, iż zawód przedszkolanki to szczyt naszych ambicji, bo właśnie pracuję jako nauczyciel wychowania przedszkolnego i życzę autorowi artykułu, żeby chociaż w małym stopniu był tak wykształcony jak ja!!!

00


dexter ~dexter (Gość)24.10.2009 18:21

Ja skończyłem tą uczelnie i nie miałem żadnych problemów z pracą! Na duży szacunek zasługują wykładowy tej uczelni, którzy starają się uczyć nas myślenia kreatywnego.

00


maddox ~maddox (Gość)23.09.2009 10:58

"" napisał(a):
Skończyłam polonistykę na tej uczelni [..] Sekundo


Jak widać łaciny tam na polonistyce nie uczą a szkoda bo osoba wykształcona, tym bardziej po kierunku humanistycznym, raczej nie powinna pisać "sekundo" tylko "secundo".

00


Ja ~Ja (Gość)13.09.2009 23:21

Piszecie bzdury! Skończyłam polonistykę na tej uczelni i w dyplomie nie ma ani słowa o tym, że jest to filia i to w Piotrkowie Trybunalskim - to primo. Sekundo - nie miałam żadnego problemu ze znalezieniem pracy po studiach na tej uczelni.

00


professionalteaching ~professionalteaching (Gość)26.06.2009 11:44

Hej - nikt w swoje "gniazdo" nie robi. A takie sprawy są poruszane, żeby było LEPIEJ. Dzięki "Szczepan" za poparcie * Kiedyś może będzie trochę inaczej się działo na uczelni. Póki co, zostaje wiele do życzenia.

00


professionalteaching ~professionalteaching (Gość)26.06.2009 11:27

Do wiadomości " Kulturalno - Oświatowego" - użyłam nazwy, którą zna każdy student z Piotrkowa,a "Uniwersytet Humanistyczno-Przyrodniczy imienia Jana Kochanowskiego w Kielcach" brzmiał dla mnie zbyt książkowo. Zapytaj kogoś Twoją nazwą uczelni, czy tam studiuje- nikt prawie tej nazwy nie kojarzy chociaż fakt jest taka, jaką powinno się zastosować przy pisaniu "książki" albo pracy dyplomowej. A "w Kielcach" to nie PIOTRKÓW.Tyle.

00


szczepan ~szczepan (Gość)25.06.2009 09:24

BRAWO!! W końcu ktoś napisał brutalną prawdę. Uczelnia taka jak ta w piotrkowie i inne podobne szkoły typu: wyższa szkoła gastronomi i gotowania na gazie, są (już niedługo)maszynkami do robienia pieniędzy. Mamią przyszłych studentów świetlaną przyszłością po studiach, a tak naprawdę PRODUKUJĄ BEZROBOTNYCH i nabijają kabzę obłudnym profesorkom. Dzisiaj władze takich uczelni przebierają nóżkami bo kończy się eldorado, doskonale wiedzą, że przez następne 16 lat liczba studentów bidze maleć i uczelnie o takim nierynkowym profilu i niskim poziomie będą wegetować. A najlepiej wyjdą na tym przyszli niedoszli studenci, którzy po 3 lub 5 latach sielanki budzą się z ręką w nocniku, albo na plantacji truskawek we Włoszech.

00


k-o (kulturalno-oświatowy) ~k-o (kulturalno-oświatowy) (Gość)24.06.2009 21:00

Jak nie kląć?!
Jak nie bluzgać?
Jak nie dawać ponosić się nerwom i emocjom?!
No, po prostu nie da się, nie można.
Człowieku, który pisałeś ten materiał! Akademia Świętokrzyska już dość dawno temu została przemianowana na Uniwersytet Humanistyczno-Przyrodniczy imienia Jana Kochanowskiego w Kielcach. Więc w Piotrkowie jest filia uniwersytetu.
Mniej wódki, więcej pracy!
Istotą problemu piotrkowskiej filii jest to, że liczba studentów spadła niemal o połowę. Kiedyś było ich nawet 8,5 tys., a w tym roku studiuje ledwie 4,5 tys.
Na drzewo z takim dziennikarstwem.

00


widz ~widz (Gość)24.06.2009 20:39

Kompletnie nie czuję tego tematu ale jedno mogę stwierdzić-pasjonujemy się robieniem we własne gniazdo.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat