Za nami 11 kolejka piotrkowskiej klasy okręgowej. Liderem rozgrywek cały czas pozostaje drużyna MGKS Drzewica, która w weekend wygrała na wyjeździe z Omegą II Kleszczów 2:1.
Wszystkie zawodniczki Piotrcovii przeszły badania na obecność wirusa SARS-CoV-2 w prywatnym laboratorium i wyniki okazały się negatywne. Zostały przesłane do sanepidu, który zadecydował o zakończeniu kwarantanny, w której szczypiornistki zostały poddane od 1 października. Od poniedziałku wznowiły treningi i przygotowują się do weekendowego meczu.
Piłkarze UKS Concordii 1909 po świetnej drugiej połowie spotkania wygrali na swoim stadionie z LZS-em Piast Krzywanice 5:0. Hat-trickiem popisał się kapitan Concordii, Artur Jędrzejczyk. Piotrkowianie podtrzymali pasmo zwycięstw - wygrali wszystkie 7 spotkań w tym sezonie i umocnili się na pozycji lidera piotrkowskiej A klasy.
Siatkarze Arcobaleno Kasztelan Rozprza w drugiej kolejce rozgrywek drugiej ligi zmierzyli się z zespołem AZS UMK Toruń. Po pięciosetowym pojedynku Kasztelan zwyciężył 3:2.
Piotrkowska Rada Miasta przyjęła korespondencyjnie trzy projekty uchwał dotyczące reorganizacji miejskiego targowiska przy Hali Targowej. Ograniczony zostanie teren targowiska do dwóch niewielkich placów, a także wskazano, czym będzie można handlować. Za projektami głosowało 14 radnych, 7 było przeciw, 1 wstrzymał się od głosu, a 1 był nieobecny.
Zespół MGKS-u Drzewica umocnił się na pierwszym miejscu piotrkowskiej okręgówki po wygranej na swoim stadionie ze Stalą Niewiadów 3:1 oraz wyjazdowej przegranej wicelidera Włókniarza Moszczenica 2:3 z LKS-em Lubochnia.
Za nami 9. kolejka piotrkowskiej okręgówki. Największą sensację sprawiła drużyna KS Niedośpielin, która w Moszczenicy wygrała z dotychczasowym liderem rozgrywek Włókniarzem aż 6:0. Trzy bramki dla gości strzelił doskonale znany piotrkowskim kibicom, wychowanek Włókniarza Moszczenica Adrian Malicki.
UKS Concordia 1909 po niezwykle emocjonującym i pełnym zwrotów akcji spotkaniu wygrała 4:3 w Żytnie z tamtejszą Victorią. Mecz szybko rozpoczął się od bramki dla gospodarzy, którzy dołożyli kolejne i prowadzili przez większą część spotkania. Piłkarze z Piotrkowa walczyli jednak do końca i dzięki świetnej postawie Karola Ryszki w ostatnich minutach meczu ostatecznie wygrali. Tym samym Concordia dalej pozostaje niepokonana w tegorocznych rozgrywkach piotrkowskiej klasy A.
Wynikiem 3:3 zakończyło się wyjazdowe spotkanie 10. kolejki IV ligi łódzkiej, pomiędzy Polonią Piotrków i GLKS-em Andrespolia Wiśniowa Góra. Aż cztery bramki padły po rzutach karnych - jedna dla polonistów oraz wszystkie trzy dla gospodarzy, a decyzje o podyktowaniu dwóch z nich wzbudziły spore wątpliwości u piotrkowskich kibiców.
– Piotrcovia to nieobliczany zespół, który, co pokazała pierwsza kolejka ligowa, potrafi postawić się wyżej notowanym rywalom. Musimy być więc przygotowane na niełatwy mecz – mówiła przed sobotnim starciem rozgrywająca MKS-u Lublin, Aleksandra Rosiak. Szczypiornistki z Piotrkowa potwierdziły te słowa i przegrały z aktualnymi mistrzyniami Polski różnicą zaledwie dwóch bramek 28:26. Gdyby Piotrcovia trochę lepiej zagrała na początku, albo miała nieco więcej szczęścia w końcówce spotkania, to przeszło tysiąc kibiców zgromadzonych w Globusie byłoby świadkami sensacji.