W tym sezonie znów nie popływamy motorówkami ani łodziami z silnikami spalinowymi na Zalewie Sulejowskim.
Inspekcja Transportu Drogowego planuje wprowadzić odcinkowy pomiar prędkości, który miałby zdyscyplinować kierowców z tzw. ciężką nogą. Pierwszy taki zestaw ma ruszyć w Warszawie jeszcze w sierpniu. A co na to piotrkowska drogówka?
Chcesz popatrzeć na występy grup akrobatycznych albo sam spróbować cyrkowych sztuczek? Już w sobotę będzie okazja. Na piknik zaprasza Wola Krzysztoporska.
Jedna trzecia budżetu obywatelskiego Bełchatowa trafiła do szpitala im. Jana Pawła II. Spośród 75 wniosków znajdujących się na liście do głosowania, wygrało sześć. Trzy z nich dotyczą właśnie szpitala. Radni, podjęli stosowne uchwały w tej sprawie.
Wychłodzony i zmęczony mężczyzna dryfował na środku Zalewu Sulejowskiego. 38-latka udało się uratować.
Panujące od paru dni upały sprawiają, że piotrkowianie chętnie udają się na kąpielisko "Słoneczko".
Od kilku dni władze Radomska głowiły się, co zrobić z nietypową przeszkodą, na którą natrafiono podczas budowy ronda u zbiegu ulic Targowej i Krakowskiej. Odkopano tam bowiem zaporę przeciwczołgową z okresu II wojny światowej. Już wiadomo, że znalezisko nie zakłóci ciągłości prac. Zdaniem kierownika Delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi nie ma przeciwwskazań do usunięcia przeszkody.
W Trzepnicy w gm. Łęki Szlacheckie rozpoczął się festyn "Powitanie Lata". Pogoda dopisuje, na terenie za szkołą podstawową zjawiło się wielu mieszkańców.
Przez dwa lata stał pusty i... niszczał. Teraz "pójdzie" na terapię. Mowa o budynku przy ul. Dworskiej w Piotrkowie (była siedziba Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta). Podczas ubiegłotygodniowej sesji radni piotrkowskiej Rady Miasta zdecydowali o użyczeniu obiektu na 10 lat Stowarzyszeniu Koło Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym w Piotrkowie Trybunalskim. Wcześniej jednak budynek trzeba wyremontować. Kto to zrobi?
Szabaton to wydarzenie zainaugurowane w 2008 roku, które organizowane jest w Piotrkowie cyklicznie (raz na dwa lata). W tym czasie do miasta przyjeżdżają potomkowie piotrkowian żydowskiego pochodzenia żyjący w USA i Izraelu, aby oddać hołd i cześć pomordowanym przez hitlerowców zarówno bliskim, jak i Polakom. Niejednokrotnie odwiedzają również miejsca, w których wychowali się ich rodzice, dziadkowie, krewni.