Od dziś Krzysztof Wiączek pełni obowiązki dyrektora w piotrkowskim Muzeum. Zastąpił na tym stanowisku Marcina Gąsiora, który po 34 latach odchodzi na emeryturę.
Inwestor się wycofał i nie będzie (na razie) kawiarenki w miejscu dawnego szaletu w parku miejskim. Przedsiębiorca, który wygrał przetarg na dzierżawę tego obiektu uznał, że protesty okolicznych mieszkańców zagrażają jego inwestycji.
Rekrutacja, mnóstwo specjalizacji, Akademia ala Washington DC a po podjęciu studiów szara prawda. Czy szczytem naszych życiowych ambicji jest praca "przedszkolanki"?
Radna Monika Tera z ugrupowania Prawica Razem została dziś nową wiceprzewodniczącą Rady Miasta w Piotrkowie. - Tak naprawdę poza miejscem siedzenia, niewiele się zmieni - powiedziała tuż po ogłoszeniu wyników nowa wiceprzewodnicząca.
Radna Monika Tera (Prawica Razem) została dziś nową wiceprzewodniczącą Rady Miasta w Piotrkowie. Była jedyną kandydatką zgłoszoną na dzisiejszej sesji.
Piotrkowska strefa zrzutu ma się coraz lepiej. W każdy weekend, jeśli tylko pogoda na to pozwoli, z samolotów Aeroklubu Ziemi Piotrkowskiej skacze kilkadziesiąt osób. Najwięcej jest samodzielnych skoków, ale powodzeniem cieszą się też te w tandemie.
Kawiarenka, która ma powstać w parku miejskim przy ul. Żeromskiego w Piotrkowie, w miejscu dawnych szaletów, nie będzie ani hałaśliwym pubem, ani domem weselnym – zapewniają władze miasta.
Już nie w sali wykładowej, ani przy modelach urządzeń, tylko przy programowaniu robotów i na liniach produkcyjnych wartych miliony euro. 16 młodych mężczyzn właśnie kończy dwuletni cykl nauki w szkole, która jest dopiero zalążkiem mającej powstać Akademii Haeringa. Nabór na nowy rok właśnie się rozpoczął. Haering deklaruje, że może przyjąć nawet do 50 kandydatów.
Wykorzystywane od pół wieku kuchnie węglowe znikną wreszcie ze Szkoły Podstawowej nr 13 w Piotrkowie. Remont schodów i szatni zaplanowano w SP nr 11, toalet w SP nr 12, a sal lekcyjnych w SP nr 16. Gimnazjum nr 1 czeka remont sali gimnastycznej. Na wakacyjne prace w szkołach i przedszkolach miasto przeznaczyło 2 mln 136 tys. złotych.
Czyżby miało dojść do odwrócenia ról i oskarżyciel stał się niespodziewanie oskarżonym? Niewykluczone. Miał być wyrok za domniemane pomówienie, którego Dariusz Dzwonnik, prezes klubu piłkarskiego Concordia, miał się dopuścić wobec Stanisława Sipy, prezesa Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Piotrkowie.