Sąd Rejonowy w Opocznie tymczasowo aresztował na najbliższe trzy miesiące zatrzymanego przez policję 30-latka podejrzanego o usiłowanie zabójstwa. Jak wynika z zebranego materiału dowodowego 21 września 2008 roku ugodził on nożem 23-letnią kobietę. Rana na szczęście okazała się powierzchowna i nie zagrażająca życiu.
Oddał się w ręce stróżów prawa parkując na radiowozie... Mowa o kompletnie pijanym kierowcy tico, któremu najwyraźniej wyrzuty sumienia nie pozwoliły na dalsza jazdę bez uprawnień i po kilku głębszych.
Przez całą sobotę, aż do niedzielnego ranka na drogach całego województwa łódzkiego policja będzie prowadziła akcję skierowaną przeciwko kierującym pod wpływem alkoholi i narkotyków.
Na oddział dziecięcy tomaszowskiego szpitala trafiła pijana i pod wpływem narkotyków 15-latka.
Dyżurny bełchatowskiej Komendy Powiatowej Policji otrzymał wczoraj przed południem informację o tym, że w jednej z bełchatowskich przychodni przyjmuje pijany lekarz. Informacja okazała się prawdziwa.
Ludzka nieodpowiedzialność nie zna granic. 40-letnia piotrkowianka nie zważając na obecność swojej małoletniej córki upiła się z 43-letnim bratem.
Halina Kukulska, radna gminy Gorzkowice (pow. piotrkowski) prowadzi kiosk spożywczy we wsi Krosno. Sprzedaje alkohol, choć półtora roku temu nie mogła, bo jej sklep stoi tuż przy kaplicy, gdzie odprawiane są msze. Uchwała Rady Gminy mówiła, że alkoholem wolno handlować w odległości co najmniej 50 m od szkół i obiektów kultu religijnego. Na wszystko jednak znajdzie się sposób.
Wyskokowo zakończyły wakacje dwie 14-letnie tomaszowianki. Ostatni dzień wolnego nie będzie przez nie dobrze wspominany. Tomaszowscy policjanci zatrzymali nastolatki w czasie patrolu. Jedna z nich była tak pijana, że nie mogła ustać o własnych siłach na nogach.
Przyjechał aż z Radomska, by zniszczyć wiatę przystankową w Piotrkowie. 18-letni pijany wandal, który dzieła zniszczenia dokonał wspólnie z kolegą trafił do policyjnego aresztu.
Pijana 47-letnia bełchatowianka "opiekowała" się czworgiem własnych niepełnoletnich dzieci oraz rocznym wnukiem. Policja wyjaśnia czy kobieta naraziła dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Babci oraz jej najstarszej 22-letniej córce grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
