34-letni mieszkaniec Tomaszowa, który kierował daewoo tico miał w organizmie 2,6 promila alkoholu. Daewoo którym kierował wjechało w radiowóz. Policjanci wyjeżdżali z ul. Św. Antoniego, jechali wolno, kiedy nagle poczuli uderzenie w tył samochodu. Policjanci zatrzymali radiowóz, daewoo również się zatrzymało. Gdy kierowca tico wytoczył się z pojazdu od razu oświadczył policjantom, że jest pijany i że nie ma uprawnień do kierowania pojazdami, bo zostało mu już wcześniej zatrzymane. Kierowca daewoo trafił do tomaszowskiego szpitala. Postępowanie prowadzą policjanci z Tomaszowa, natomiast rekordzistą wśród zatrzymanych pijanych kierowców był zatrzymany w sobotę w Chociwiu 43-letni mieszkaniec pow. tomaszowskiego, mężczyzna kierował rowerem mając w organizmie ponad trzy promile alkoholu.
- Szymon Hołownia z wizytą w Piotrkowie. Udało się nam porozmawiać z marszałkiem Sejmu
- Kontrole szamb w regionie
- Nowe inwestycje w obrębie Pilicy i Zalewu Sulejowskiego
- Wałęsające się psy w gminie Wolbórz: problem mieszkańców i wyzwanie dla samorządu
- Fundusze europejskie dla województwa łódzkiego
- Wojsko opanowało Bugaj
- Dzień babci w przedszkolu Kubuś Puchatek w Piotrkowie
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków