- Prokuratura rejonowa podejmie określone czynności procesowe zmierzające do ustalenia, czy do tej próby samobójczej osoba, która ją podjęła nie była przez nikogo nakłaniana, czy ktoś nie udzielił jej pomocy w tej próbie. Jednocześnie w ramach tego postępowania zbadany zostanie wątek ewentualnego nie dopełnienia obowiązków służbowych przez pracowników aresztu w zakresie nadzoru nad aresztowaną osobą. Ten wątek na tym etapie postępowania wydaje się wstępnie wykluczony, bowiem pracownicy aresztu szybko zareagowali na zachowanie tej osoby i podjęli akcję reanimacyjną - informuje Witold Błaszczyk rzecznik piotrkowskiej prokuratury.
- Do zdarzenia doszło wczoraj ok godziny 17.45 - poinformował major Paweł Gawrosiński rzecznik prasowy Aresztu Śledczego w Piotrkowie. - Funkcjonariusz zauważył osadzonego wiszącego na sznurze wykonanym z prześcieradła. Dzięki szybkiej akcji reanimacyjnej podjętej przez naszych funkcjonariuszy udało się go uratować - dodaje.
Mężczyzna został przewieziony do Szpitala Wojewódzkiego przy ulicy Rakowskiej. Jak udało nam się dowiedzieć z nieoficjalnych źródeł, jego stan zdrowia lekarze określają jako krytyczny.
Komentarze 0