W sobotę impreza zakończyła się przed północą, a w niedzielę rozpoczęła się już o 13.00, wtedy oficjalnie otwarto aleję motoryzacji, czyli zlot pojazdów zabytkowych, przygotowany przez członków Klubu Weterani Szos Radomsko. Podczas zlotu można było podziwiać 100 samochodów i motocykli, w tym m.in. Cadillaca Fleetwooda, wyprodukowanego w 1959 roku. Jego właściciel odebrał zresztą puchar prezydenta Radomska za najładniejszy samochód zlotu.
- Pięć lat go remontowałem, wyprodukowano tylko 710 sztuk, w Polsce słyszałem jeszcze o dwóch takich egzemplarzach, to świadczy o tym jak trudno znaleźć taki samochód. Dopiero dwa tygodnie temu wyjechałem nim na ulicę. Ten samochód mnie zszokował, w zasadzie od 16 roku życia handluję samochodami i jeździłem już różnymi autami, najdroższymi, najtańszymi, starszymi i nowszymi, ale jazdę tym samochodem mogę porównać tylko do pływania jachtem – powiedział nam Wojciech Kowalczyk.
Z kolei młodsi radomszczanie bardzo chętnie wzięli udział w eksplozji kolorów, obrzucając się kolorowymi proszkami holi. Później na scenie pojawił się zespół She only lies, a następnie gości przez ponad godzinę rozśmieszał Marcin Daniec. Ponadto wystąpiły także Elektryczne Gitary i Coma.
- Bardzo się cieszymy, że tyle osób postanowiło się bawić razem z nami podczas tegorocznych dni Radomska, zawsze staramy się być bardzo gościnni, bo chcemy wspólnie spędzać czas. Staraliśmy się także zaprosić takich artystów, których lubią słuchać zarówno starsi, jak i młodsi – podsumowała Małgorzata Kańska-Kipigroch, wiceprezydent Radomska.
Patronem medialnym imprezy było Radio Strefa FM Piotrków.
Komentarze 4