Ośrodek jest czynny od godz. 9.00 do 21.00. Ruszyła kolej linowa, która może obsłużyć 2 tys. osób na godzinę, wyciąg orczykowy obsługuje natomiast ok. 300 osób na godzinę. Jedną z tras przygotowano specjalnie z myślą o osobach, które dopiero stawiają pierwsze kroki na nartach. Są instruktorzy narciarstwa. Działa wypożyczalnia sprzętu. Czynne są punkty gastronomiczne. Jest duży parking. A czy na górze Kamieńsk jest bezpiecznie?
- Z roku na rok jest coraz bardziej. Obsługuje nas Grupa Beskidzka GOPR - mówi Janusz Paduch kierownik OSiR „Góra Kamieńsk”.
A jeżeli kogoś zmęczą szaleństwa na stoku, można coś zjeść i napić się czegoś ciepłego.
- Mam nadzieję, że w tym roku będzie gastronomia na wysokim poziomie. Jest nowy dzierżawca, który nam obiecuje, że będzie się bardzo starał, aby było smacznie i rozsądnie cenowo, a także szybko. To też jest istotne dla narciarzy, którzy chcą więcej czasu spędzić na nartach niż przy jedzeniu - mówi kierownik.
