Trwa budowa Szpitalnego Oddziału Ratunkowego

Tydzień Trybunalski Środa, 03 listopada 201016
Na razie jest jedynie wielka dziura w ziemi, ale już za kilka miesięcy będzie Szpitalny Oddział Ratunkowy na miarę XXI wieku. Przy Samodzielnym Szpitalu Wojewódzkim im. Mikołaja Kopernika przy ul. Rakowskiej w Piotrkowie dokładnie od 8 października trwa budowa SOR-u.

- Każdy, kto przejeżdża ul. Rakowską, widzi roboty przy szpitalu. Trwa budowa SOR-u, który wszedł w poziom minus 1. Myślę, że do września przyszłego roku będziemy mieć SOR z prawdziwego zdarzenia. Przebudowa rozpoczęła się 8 października. Wtedy uzyskaliśmy wszystkie pozwolenia i do akcji weszła firma budowlana. Koszt tej inwestycji to ok. 1,5 mln zł, nie licząc sprzętu - mówi dyrektor szpitala, Marek Konieczko.

To niejedyne zmiany przy Rakowskiej. Szpital przygotowuje się także do remontu interny i utworzenia Oddziału Rehabilitacji Neurologicznej. - Będzie nowy tomograf komputerowy. Otrzymaliśmy również dotację na zakup łóżek ortopedycznych, tym samym Oddział Ortopedyczny zyska nowe wyposażenie. Oczekujemy też na dwa łóżka porodowe. Marszałek województwa dotrzymał słowa, zostały nam przyznane pieniądze na ten cel. Trwa procedura przetargowa. Wszystkie te zmiany pozwolą na funkcjonowanie szpitala w dobrej kondycji przez następne lata. Średni koszt remontu oddziału to od 150 do 450 tys. zł. w zależności od tego, jaki oddział jest remontowany - dodaje dyrektor.

Wszystkie te inwestycje dyrekcja szpitala zamierza zrealizować do czerwca przyszłego roku.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (16)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

naomi ~naomi (Gość)14.11.2010 00:34

Brawo Konieczko! Szukaj, burz i buduj! Zastałeś szpital zrujnowany, zostawisz po 20 latach rozbudowany i wyremontowany.
głosować mi grzecznie na dyrektora tej Fabryki Zdrowia, który pół zdrowia stracił na użeranie się z Funduszami Zdrowia1
Konieczko - radny! Piotrków Cię potrzebuje!
Kto inaczej rozumuje, temu rozumu brakuje.

00


P51 ~P51 (Gość)12.11.2010 15:50

Małe pytanko:
Jak się ma ISO do obecności myszy w szatni dla średniego personelu...?
Moim zdaniem jak pięść do oka - tak jak wszystko w tym szpitaliku...

00


broda ~broda (Gość)06.11.2010 11:45

"Piotrkowianin" napisał(a):
MZK Piotrków Trybunalski kilka lat temu również miał certyfikat jakości ISO 9001. Obecnie już go nie posiada.


Akurat w tym przypadku nie jestem zdziwiony. A pierwszy certyfikat uzyskuje się, o ile dobrze pamiętam na 3 lata. Jeżeli po tym okresie nie spełniamy określonych warunków - certyfikat nie zostaje przedłużony.

"P51" napisał(a):
hahahaha!
Zapytaj personel,na czym to ISO polega...
Pusty śmiech i kretynizm...


Tego nie musisz mi tłumaczyć. Pracuję w firmie która ma ISO - i wiem jak wygląda praca narzucona przez urzędników, a jaka jest rzeczywistość...
Ale w/g firmy kontrolującej (jak się odpowiedni przygotujesz) jest na ogół dobrze.

Komentarz był edytowany przez autora: 06.11.2010 11:47

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga05.11.2010 23:11

"broda" napisał(a):
Szpital posiada ISO 9001, więc kontrole raczej są zewnętrzne.

MZK Piotrków Trybunalski kilka lat temu również miał certyfikat jakości ISO 9001. Obecnie już go nie posiada.

00


P51 ~P51 (Gość)05.11.2010 17:37

"broda" napisał(a):
Szpital posiada ISO 9001


hahahaha!
Zapytaj personel,na czym to ISO polega...
Pusty śmiech i kretynizm...
Krótko mówiąc beznadziejne przepisy i zasady postępowania wymyślone przez urzędasów nudzących się za biurkami, lekko podduszonych krawacikiem, zupełnie nie przystające do realiów pracy w szpitalach, zwłaszcza z tak ograniczoną obsadą personelu...
Pan Dyrektor wprowadził ISO kolanem, by wywindować sie w rankingach.
Warunki leczenia raczej się w związku z tym nie zmieniły...
Bo np:czy zwiększyła sie ilość toalet dla pacjentów?
Czy zwiększyła się przestrzeń socjalna dla pracowników/personelu?
Przykłady można mnożyć...

00


broda ~broda (Gość)04.11.2010 13:51

"P51" napisał(a):
Jak ankietę do rankingu wypełnia dyrekcja szpitala, to szpital nie może "spaść" w tym rankingu...


Wątpię w to. Szpital posiada ISO 9001, więc kontrole raczej są zewnętrzne.

00


P51 ~P51 (Gość)03.11.2010 17:50

"maddox" napisał(a):
W ostatnim rankingu RP ten szpital uplasował się jeszcze wyżej niż rok wcześniej.


Jak ankietę do rankingu wypełnia dyrekcja szpitala, to szpital nie może "spaść" w tym rankingu...

00


broda ~broda (Gość)03.11.2010 16:48

Cytuję:
Będzie nowy tomograf komputerowy


To by się przydało bardzo szybko, bo obecny piotrkowski tomograf od dłuższego czasu jest zepsuty. Wożono do Bełchatowa na badania, lecz w ubiegłym tygodniu podobno też się zepsuł. Teraz pacjenci są wożeni do Tomaszowa - tylko jak długo? Na neurologi wiele osób nabawiło się zapalenia płuc. Więc może lepiej w pierwszej kolejności zainwestować w bezawaryjny sprzęt, a to przedłoży się na większą liczbę wyleczonych pacjentów i stawianie wcześniej prawidłowych diagnoz.

"maddox" napisał(a):
Jak zacznie brakować pielęgniarek, położnych czy sprzątaczek to i pensje pójdą w górę


Pod tą wypowiedzią niestety się nie podpiszę, bo po prostu w to nie wierzę.

00


maddox ~maddox (Gość)03.11.2010 16:22

@były pracownik: no i właśnie na tym to polega. Skoro możesz znaleźć lepszą pracę, to czemu nie? Tobie się udało, a to znaczy, że popyt na tego typu pracowników jest duży co prędzej czy później dyrektor będzie musiał wziąć pod uwagę, a wtedy warunki finansowe w szpitalu na pewno się poprawią. Narzekanie, strajki i petycje nie działają działa jedynie wzięcie swojego losu we własne ręce. Tobie gratuluję, że zamiast siedzieć na tyłku i narzekać znalazłeś coś co Ci odpowiada. Pzdr

00


były pracownik ~były pracownik (Gość)03.11.2010 15:41

"(...)że trzeba pracować więcej za te same pieniądze - to się nazywa gospodarka rynkowa(...)" mam rozumieć, że wolisz być leczony przez ludzi którzy odpoczywają w pracy? Ci ludzie pracują po 350 godzin w miesiącu. Niby tylko 12 godzin dziennie. Praca w stresie przy pacjencie to chyba nic takiego;)
Teraz pracuję tyle samo co kiedyś. Zarabiam o wiele więcej (mimo, że muszę do pracy dojeżdżać. Dyrekcja interesuje się losem pracownika. Lubię się dokształcać i mam taką możliwość. Wręcz dyrekcja sama zabiega o dokształcanie. Obecny mój dyrektor przyjmując mnie dołożył do pensji tylko za to, że mam wyższe wykształcenie (w Piotrkowie dodatek za wyższe wykształcenie 40 pln). W Piotrkowie nikt nie zabiega o wykształcony i doświadczony personel. Jest człowiek do pracy - jest, a jaki on w tej pracy jest...,sam sobie odpowiedziałeś (opryskliwy, nieuprzejmy).
Owszem szpital w Piotrkowie nie ma długów i to duża zasługa dyrektora. Można by się pokusić o stwierdzenie, że brak długów to zasługa średniego personelu:) Bo te grupy zawodowe nie dostają podwyżek i nie zwiększają kosztów.
W mojej obecnej pracy miło czuć się potrzebnym i docenionym. W Piotrkowie tego brakuje.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat