Koleżanki wybrały się na grzyby, jedna zaginęła

Czwartek, 28 lipca 201613
Z samego rana razem ze znajomą wybrała się do lasu na grzyby. Kiedy się rozdzieliły, jedna z kobiet zgubiła się. Rodzina 58-latki zawiadomiła policję.
fot. archiwum ePiotrkow.plfot. archiwum ePiotrkow.pl

Panie wybrały się do lasu w Stanisławowie Lipskim (powiat tomaszowski) około 8 rano 27 lipca. Rodzina zaniepokoiła się, kiedy koleżanka 58-latki wróciła sama do domu. Próbowali poszukiwań we własnym zakresie, niestety bez rezultatu. Powiadomili (o 13.15) policję. Z ustaleń wynikało, że kobieta ma problemy zdrowotne. Do sprawdzania trudnego terenu leśnego zaangażowani zostali policjanci praktycznie z wszystkich Wydziałów Komendy Policji w Tomaszowie Mazowieckim, Komisariatu Policji w Czerniewicach. Użyty został także pies, który podjął trop. Około godziny 18.15, kobieta została zauważona przez kryminalnych. Okazało się, że 58-latka, zbierając grzyby, pomyliła kierunek. Wyszła w okolicy Rawy Mazowieckiej, skąd została podwieziona przez przypadkowego kierowcę na teren tomaszowski, gdzie dalszą drogę pokonywała pieszo. Według policyjny ustaleń grzybiarka, błądząc po lesie i pobliskich drogach, pokonała około 20 km.


Zainteresował temat?

6

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (13)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Witek ~Witek (Gość)28.07.2016 15:02

Jak się ma problemy z orientacją w terenie to się nie chodzi do lasu tylko siedzi w domu.Kto teraz zapłaci za tą akcję i jak mówi powiedzenie w przyrodzie nic nie ginie zawsze się znajduje.Znajdzie się i nauczka będzie dobra na przyszłość a wrażenia do końca życia i koszmary we śnie

126


Zanzi ~Zanzi (Gość)29.07.2016 09:16

Idąc do lasu, najlepiej ubrać się w kolory natury, tzw. maskujące ;) i udać się w największe chaszcze w poszukiwaniu "pięknej sztuki" (jakiegoś mega prawdziwka). A potem to już jakoś będzie, gdzieś się zawsze dojdzie :)

70


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)28.07.2016 18:34

I tak miała szczęście, że pomyliła tylko kierunek. Bo gdyby pomyliła grzyby, to mogłoby się skończyć gorzej.

142


xxxxxx ~xxxxxx (Gość)28.07.2016 13:50

Dramaturgia tego wydarzenia jest niesamowita. Trzeba zacząć od tego ,że jeśli ta pani ma problemy zdrowotne nie powinna wybierać się do lasu...Wina więć po stronie rodziny i...koleżanki.A pewnie i policji. W Tomaszowie za dużo funcjonariszy obecnie nie ma...W Krakowie nikt nie zaginie.

123


maciekgrzybowski1309 maciekgrzybowski1309ranga28.07.2016 13:16

Nie ma to jak komentarze dzieci lub upalonych. Można się uśmiać jaki poziom Wasze dzieci mają drodzy rodzice.

89


guru ~guru (Gość)28.07.2016 13:08

Po 20km to duzo pokemonow jej sie wyklulo z jajek

512


wikary ~wikary (Gość)28.07.2016 12:11

A jakby tak skierowała się na południe to miała szansę spotkać papieża na Jasnej Górze.

155


Jabol ~Jabol (Gość)28.07.2016 12:04

Farmer, ale leci na poszukiwania 😃

40


Hoho ~Hoho (Gość)28.07.2016 12:02

Jabol-strażak sam

06


gosc ~gosc (Gość)28.07.2016 11:59

"brawa" dla koleżanki, że rozdzieliła się z osobą mającą problemy zdrowotne. zamiast na grzyby lepiej się udać po rozum.

210


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat