- Przetarg został zorganizowany niezgodnie z prawem zamówień publicznych. Podtrzymujemy nasze stanowisko. Wszystko, co zawarte jest w naszej ekspertyzie oznacza, że przetarg był zorganizowany pod konkretnego oferenta - mówi Stanisław Keller, jeden z biegłych.
- Niespełnienie wymogów ustawy wyczerpuje znamiona tego, że ten przetarg został zorganizowany w niewłaściwy sposób - Andrzej Małocha, biegły w sprawie.
Wyrok powinien zapaść w ciągu najbliższych kilku tygodni.