Ciężarówka staranowała zapory kolejowe

PolicjaRadomsko Sobota, 09 lipca 20228
Mimo, że od kilku miesięcy kara za wjazd na torowisko po zapaleniu się czerwonego światła wynosi nawet 2 000 zł, to niektórzy kierowcy nic sobie z tego nie robią. Jednemu z nich w złamaniu drogowego prawa nie przeszkodziły nawet opuszczające się zapory. Teraz musi się liczyć z poważnymi konsekwencjami.
fot.: pixabay / zdjęcie ilustracyjne fot.: pixabay / zdjęcie ilustracyjne

Sytuacja miała miejsce przy ul. Piłsudskiego w Radomsku. Kierowca ciężarowego mercedesa z naczepą - chłodnią przejechał tam przez przejazd kolejowy, pomimo czerwonego światła i opuszczanego szlabanu.

Efekt był taki, że naczepa wyrwała zaporę z zaczepów, uszkadzając ją. Kierowca nie zatrzymał się i odjechał z miejsca zdarzenia. Czujny świadek zdarzenia, mając świadomość zagrożenia spowodowanego przez kierowcę, powiadomił o wszystkim funkcjonariuszy. Kilkanaście minut później sprawca sam zadzwonił do dyżurnego radomszczańskiej policji, by przyznać się do swojego występku. Usprawiedliwiał się, że bardzo mu się spieszyło i nie mógł się zatrzymać - mówi asp. Agnieszka Kropisz z KPP w Radomsku.

 

Mężczyzna gdy dotarł do Łodzi, w jednym z komisariatów poddał się badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Był trzeźwy. Wieczorem wrócił do Radomska, gdzie został przesłuchany.

Tłumaczył policjantom, że nie zauważył czerwonego światła na sygnalizatorze. Dopiero gdy opuszczał przejazd, usłyszał trzask i uświadomił sobie, że jedna z zapór spadła na jego chłodnię - dodaje asp. Kropisz.

 

Kierowcy za popełnione przewinienie grozi kara aresztu, ograniczenia wolności oraz wysoka grzywna. Odpowie również za wyrwanie zaporę.


Zainteresował temat?

2

2


Zobacz również

reklama

Komentarze (8)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Miastowy2 ~Miastowy2 (Gość)09.07.2022 20:20

Kierowca w tym przypadku ma rację tak działają automaty na przejazdach ślepe na wszystko. Dlaczego przejazdów nie obsługują ludzie szuka się a później się wmawia ,że kierowcy są winni oszczędności kosztem wypadków.
Ostatnio dojeżdżam do przejazdu prędkość około 30 km/h przód auta wysokość czerwonego światła zapaliło się akurat zatrzymałem się delikatnie cofając . To pani wyszła i zapaliła czerwone światła widzę ja cały czas czeka 3 minuty i dopiero zapory opuszcza gdy miedzy szlabanami już nie ma nikogo i tak winno być na każdym przejeździe bo automat to automat zapala i zamyka jednocześnie i co wtedy jak wjechałeś nie paliło się a chcesz opuścić i masz szlabany zamknięte .To wyłączna wina kolei nie dbają o bezpieczeństwo ludzi ale winny zawsze kierowca

31


go?ć_gosc ~go?ć_gosc (Gość)09.07.2022 19:21

Gdyby nie wy kierowcy ciezarowek to na drogach byloby 90% mniej wypadkow.

66


Driver ~Driver (Gość)09.07.2022 16:17

Narzekacie a tak naprawdę gdyby nie my kierowcy ciężarówek to byście nie mieli co jeść

314


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat