Mieszkańców do rozmów w temacie ewentualnej budowy chlewni, zaprosiła Alina Błaszkowska-Pałac, sołtys sołectwa Barkowice. - Chcemy poinformować władze, w tym burmistrza Sulejowa, starostę piotrkowskiego i przedstawicieli Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, o tym że wyrażamy protest wobec tej inwestycji. Na tę chwilę co prawda żaden wniosek nie został jeszcze złożony, ale wolimy działać zapobiegawczo. Przygotowaliśmy pismo, informujące o naszym sprzeciwie, pod którym podpisało się wielu mieszkańców Barkowic. Wyślemy je do wymienionych wcześniej instytucji - mówi.
Miejscowość zdaniem wielu obecnych na spotkaniu, straciłaby na swojej atrakcyjności, gdyby doszło do budowy chlewni. - Barkowice to coraz prężniej rozwijająca się miejscowość turystyczna. Zalew Sulejowski przyciąga tutaj mnóstwo turystów. Nie widzimy możliwości by wspomniany obiekt mógł tutaj powstać. Poza tym miałaby być zlokalizowana w zbyt niewielkiej odległości od naszych domów- dodaje Alina Błaszkowska-Pałac.
Z powyższą opinią zgadzają się mieszkańcy Barkowic, a także osoby regularnie tu wypoczywające. Poniżej możecie zapoznać się z ich argumentami:
Jeden z przedsiębiorców prowadzących swój biznes w Barkowicach, twierdzi że cała sprawa ma drugie dno. - Ten człowiek, który wywiesił baner, nie rozpoczął jeszcze żadnych procedur, które umożliwiłyby mu stworzenie tutaj takiego miejsca. Chce nas po prostu zastraszyć i zniszczyć wszystko to, co budowaliśmy od tak wielu lat. Ta miejscowość rośnie w siłę, stała się atrakcyjna turystycznie i jest bardzo licznie odwiedzana przez przyjezdnych. Pan Zbigniew chce sprawić, by ludzie nie kupowali tutaj działek. On chce by te działki straciły na wartości, ponieważ jest pilotowany przez osobę z dużymi pieniędzmi. Ta z kolei czeka na to, by kupić grunty po zaniżonej cenie, aby później je z procentem odsprzedać. Ta sytuacja dotyczy nas wszystkich i dlatego musimy powstrzymać to działanie - apeluje Przemysław Nowak.
O całej sprawie dowiedział się już burmistrz Sulejowa, Wojciech Ostrowski, który potwierdza, że w ostatnim czasie nie wydano żadnego pozwolenia na budowę takiego obiektu:
(...) nasi urzędnicy w ciągu ostatnich kilku lat nie wydali decyzji o warunkach zabudowy, dotyczącej takiej nieruchomości, co więcej pracownicy Starostwa Powiatowego w Piotrkowie Trybunalskim poinformowali nas, że w ciągu minionych 3 lat nie wydali pozwolenia na budowę takiego obiektu, a takie pozwolenie jest ważne właśnie przez 3 lata. Chciałbym też stanowczo zdementować pogłoski, jakoby wywieszony baner odnosił się do jakiegokolwiek postepowania prowadzonego w Urzędzie Miejskim, nie ma on żadnej mocy w świetle prawa i może jedynie wzbudzać niepokój wśród mieszkańców. Poza tym nawet, gdyby ktoś zgłosił nam zamiar budowy takiej nieruchomości, mielibyśmy obowiązek poinformowania o tym mieszkańców, ponieważ w przypadku inwestycji mogącej potencjalnie wpłynąć na środowisko, mieszkańcy mają prawo się w takiej sprawie wypowiedzieć.
- czytamy w oświadczeniu burmistrza Sulejowa.
Udało nam się dotrzeć do osoby, która jest odpowiedzialna za wywieszenie baneru. Próbowaliśmy ustalić, jakie są jej plany, w kwestii budowy, która stała się kością niezgody. Niestety, odmówiła nam komentarza. Zapewniła jedynie, że w swoich działaniach, będzie się wsłuchiwać w głos mieszkańców. Ten zdaje się brzmieć stanowczo i jednogłośnie. Wydaje się więc, że o kompromis, może być w tym przypadku bardzo trudno.