Bełchatów gościł wczoraj dwie najlepsze drużyny piłkarskiego sezonu ligowego, mistrza Polski - Wisłę Kraków i wicemistrza Legię Warszawa. Drużyny te rozegrały mecz o Puchar Polski. Po dramatycznym boju lepsza okazała się Legia Warszawa, która pokonała Wisłę w serii rzutów karnych. W 77 minucie mecz musiał zostać jednak przerwany ze względu na bójkę pseudokibiców.
Na kilka godzin przed meczem miasto będzie już obstawione przez policję. Wszystkie służby wolą dmuchać na zimne, bo zarówno kibice z Warszawy, jak i z Krakowa, mistrza i wicemistrza Polski, do tych najpotulniejszych nie należą. Bełchatowskich funkcjonariuszy wspomagać będą mundurowi z oddziałów prewencji w Łodzi, będą też policjanci z Krakowa i Warszawy.
Concordia Piotrków nie wykorzystała wielkiej szansy awansu na pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Piotrkowscy piłkarze zremisowali na własnym boisku z Wigrami Suwałki 0:0. Tymczasem wygrana dawała pozycję lidera. W przerwie meczu z Wigrami trener Sławomir Majak znał już wyniki z Łodzi i Pułtuska. Tam doszło do niespodzianek. UKS SMS Łódź wygrał z liderem, Dolcanem Ząbki 2:1, a Nadnarwianka Pułtusk pokonała wicelidera, Freskovitę-Ruch Wysokie Mazowieckie.
Włodzimierz Robaszek, "etatowy" król strzelców Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej powrócił na fotel lidera wśród snajperów. W meczu z Callą strzelił dwa gole, a jego zespół wygrał 4:0. Zwycięstwo odniósł także Graminex, który pokonał Browary 5:1. Dzięki temu zwycięstwu drużyna Graminexu awansowała na drugie miejsce.
Wynikiem 30:30 z Finepharmem Jelenia Góra zakończyły ten średnio udany sezon piłkarki Piotrcovii. Remis w stolicy Karkonoszy oznacza, że wicemistrzynie a.d 2007 zajęły ostatecznie szóste miejsce w ekstraklasie.
Na sześć kolejek przed zakończeniem rozgrywek III ligi Concordia Piotrków ma realne szanse awansu do nowej pierwszej ligi. Piotrkowscy piłkarze zajmują obecnie trzecie miejsce w tabeli, a do prowadzącego duetu (Dolcan Ząbki, Freskovita-Ruch Wysokie Mazowieckie) tracą tylko dwa punkty.
Zjednoczeni Bełchatów nowym liderem piotrkowskiej klasy okręgowej. Drużyna z Bełchatowa wygrała w meczu na szczycie z KS Paradyż i prowadzi w tabeli dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich spotkań (jesienią w Paradyżu był remis 2:2). Bramkę na wagę trzech punktów strzelił Andrzej Dolot.
W 11. kolejce rozgrywek piotrkowskiej Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej doszło do meczu na szczycie. Niepokonany dotychczas zespół Barwilu-Omegi zmierzył się z Haftiną. Po pierwszym kwadransie gry wydawało się, że lider wygra. W Haftinie gra jednak skuteczny Rafał Sobierski. Jego dwa celne strzały plus trafienie Rafała Michalskiego dało wiceliderowi zwycięstwo 3:2.
Faworyt meczu Stal Głowno - Concordia Piotrków mógł być tylko jeden. Concordia walczy o awans do pierwszej ligi, a gospodarze to najsłabszy zespół trzeciej ligi. Zespół, który dotychczas wywalczył tylko cztery punkty. Z 24 rozegranych spotkań przegrał aż 22, raz tylko wygrał i raz zremisował.
W pierwszym meczu o piąte miejsce w ekstraklasie szczypiornistek Piotrcovia przegrała z Finepharmem-Carlos Jelenia Góra 30:35 (14:17).
Było to spotkanie błędów. Obie drużyny popełniły ich wiele. Mnożyły się niecelne podania i rzuty, a także przejścia linii koła przy rzutach. Mniej błędów popełnił zespół z Jeleniej Góry i wywiózł tym samym z Piotrkowa pięciobramkową zaliczkę przed rewanżem.