Piotrkowskie klubu sportowe mogą już składać wnioski o dotacje na 2012 rok przyznawane przez Urząd Miasta.
Od lat pierwszy gol w Nowym Roku padał zawsze w Krakowie podczas
treningu Cracovii. W grodzie Kraka spotkanie rozpoczynało się o 12:00. W 2012 roku inauguracyjna bramka może jednak paść w Niewiadowie w gminie Ujazd.
Miasto rozwiązało z piotrkowskim klubem Concordia umowę dotyczącą dotacji. Concordia otrzymała dotację (przyznaną 14 marca 2011 roku) w wysokości 115 tysięcy złotych. Na konto klubu wpłynęła tylko pierwsza transza w wysokości 70 tys. Drugiej transzy klub już nie otrzyma.
Zakończyły się Halowe Drużynowe Mistrzostwa Polski juniorów oraz juniorów młodszych w tenisie ziemnym.
Piłkarki ręczne Piotrcovii bez żadnych problemów wywalczyły awans do Final Four Pucharu Polski. Podopieczne Stanisława Mijasa po raz drugi okazały się lepsze od AZS AWFiS Wrocław, pokonując rywalki 29:23.
Hale sportowe (te większe) mamy w Piotrkowie dwie. Pierwsza przy Batorego – hala Relax, gdzie grają dwie drużyny piłki ręcznej. Druga przy Sienkiewicza. Tam drugoligowe mecze koszykówki rozgrywa UMKS Piotrcovia.
Piłkarki ręczne Piotrcovii kończą ligowe występy w 2011 roku zwycięstwem. W spotkaniu 13. kolejki Superligi PGNiG pokonały przed własną publicznością Start Elbląg 29:25 (16:14). Najskuteczniejszą zawodniczką naszej drużyny była zdobywczyni dziesięciu bramek Agata Wypych.
Piłkarki ręczne Piotrcovii zrobiły duży krok w kierunku awansu do turnieju finałowego o Puchar Polski. Podopieczne Stanisława Mijasa pokonały dziś we Wrocławiu miejscowy AZS AWFiS 29:24 (19:12) i są w świetnej sytuacji w obliczu meczu rewanżowego, który odbędzie się 21 grudnia w Piotrkowie.
Nie udał się piłkarkom ręcznym Piotrcovii niedzielny wyjazd na Śląsk. Podopieczne Stanisława Mijasa przegrały z Ruchem Chorzów 21:28 (9:16). O porażce naszej drużyny zdecydował fatalny początek.
W swoim ostatnim w 2011 roku meczu piłkarze ręczni Piotrkowianina pokonali na wyjeździe Viret CMC Zawiercie 34:28 (16:16). W pierwszej połowie gospodarze nieoczekiwanie postawili naszej drużynie duży opór. W 10. minucie prowadzili nawet 6:2.
