Jedni płaczą i płacą, inni szukają parkingów darmowych. Ale niemal wszyscy narzekają, że w Piotrkowie jest za mało miejsc do parkowania.
Zniszczone, zdewastowane, porzucone, od prawie roku stoi na parkingu Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Mieszkaniec miasta zastanawia się, dlaczego auta nikt nie może usunąć.
W mieście jest za dużo samochodów, a za mało parkingów. Zwłaszcza tych bezpłatnych.
W niektórych miastach dopiero niedawno wprowadzono strefy płatnego parkowania, tymczasem w Piotrkowie za postój w centrum miasta trzeba płacić już od ponad 20 lat.
W piotrkowskiej Strefie Płatnego Parkowania pozamarzały parkomaty. Urządzenia przyjmują pieniądze, ale nie wydają biletów.
Zakończono budowę parkingu w Wolborzu przy ulicy Sportowej, powstało 53 nowych miejsc parkingowych.
Od 1 lipca obowiązują nowe przepisy dotyczące wydawania kart parkingowych. Niestety zmiana prawa zrodziła problemy.
Ok. 30 nowych miejsc parkingowych (oraz chodnik) powstanie na ul. Szkolnej w Piotrkowie, przy posesji nr 63 i 62A. W Zarządzie Dróg i Utrzymania Miasta ogłoszono właśnie przetarg na wykonanie tego zadania.
Przed blokiem nr 2 przy ul. Belzackiej 64a w Piotrkowie powstaje nowy parking dla kilkudziesięciu samochodów.
Nie będzie kart dla niepełnosprawnych pracujących w obszarze objętym Strefą Płatnego Parkowania uprawniających do korzystania z miejsc postojowych na podstawie zryczałtowanej opłaty. O wprowadzenie tego typu rozwiązania, postulował Jan Dziemdziora. Stosowne zmiany do uchwały przedstawił na wczorajszej sesji rady miasta.
