Kamil Majchrzak wygrał Challengera ATP w Villenie. Piotrkowianin rozstawiony był w tym turnieju z numerem szóstym.
Kamil Majchrzak skreczował w I meczu turnieju DUTCH OPEN w holenderskim Amersfoort. Jego rywalem był Filip Planinsek. W pierwszym secie wygrał Słoweniec 6-4, w drugim to rozstawiony z numerem 8 Kamil prowadził 2-0. Niestety musiał poddać mecz.
W półfinale Enea Poznań Open obejrzeliśmy polskie starcie Kamila Majchrzaka z Maksem Kaśnikowskim. Niestety 2-1 wygrał ten drugi tenisista. Pierwszy set wygrał piotrkowianin 6-3, kolejne dwa padły łupem jego rywala, który wygrał 6-3 i 6-4.
Kamil Majchrzak w świetnym stylu rozpoczął swoją walkę o powrót do czołówki tenisistów świata. Piotrkowianin bardzo pewnie wygrał swój pierwszy turniej po 14-miesięcznej przerwie spowodowanej dyskwalifikacją za nieświadome przyjmowanie niedozwolonych substancji.
Kamil Majchrzak otrzymał karę trzynastu miesięcy dyskwalifikacji za nieświadome przyjmowanie zakazanych substancji. To oznacza, że wraz z początkiem 2024 roku piotrkowianin będzie mógł wrócić do międzynarodowej tenisowej rywalizacji. Początkowo Kamilowi Majchrzakowi groziło nawet 4 lata dyskwalifikacji.
Kamil Majchrzak ma coraz większe kłopoty. Badanie próbki B także wykazało, że tenisista z Piotrkowa miał we krwi niedozwolone substancje. Zawodnikowi grozi długa dyskwalifikacja.
19 listopada 2022 roku był wyjątkowym dniem dla najlepszego piotrkowskiego tenisisty w historii. Kamil Majchrzak wziął ślub, a wybranką jego serca jest Marta Dyba.
Kamil Majchrzak po dwóch latach przerwy wygrał tenisowy turniej. Piotrkowianin okazał się najlepszy podczas turnieju ATP Challenger w Busan w Korei Południowej. Zwycięstwo pozwoli mu na bardzo duży awans w rankingu ATP.
Kamil Majchrzak zaliczył rekordowy skok w rankingu ATP. W opublikowanym w poniedziałek zestawieniu zajmuje 79. miejsce. To najlepszy wynik w dotychczasowej karierze.
Kamil Majchrzak po raz pierwszy w karierze awansował do półfinału turnieju rangi ATP. Dokonał tego w indyjskim Pune, pokonując po trzysetowej batalii
Lorenzo Musettiego.