Policjanci z Posterunku Policji w Rozprzy otrzymali zgłoszenie, że w centrum miasta, na przystanku autobusowym stoją dwie kozy. Kiedy pojechali na miejsce potwierdzili tą informację.
Rogate zwierzęta stały w wiacie przystankowej i wyglądały tak, jakby czekały na środek komunikacji. Mundurowi od razu rozpoczęli działania, aby ustalić właściciela zwierząt. Wraz z przedstawicielami lokalnego samorządu dotarli do mieszkańca Rozprzy. Okazało się, że jest tak nietrzeźwy, że jego stan uniemożliwia mu opiekę nad zwierzętami. Parzystokopytne zostały objęte opieką przez pracowników urzędu - mówi asp. sztab. Izabela Gajewska, oficer prasowy piotrkowskiej policji.
Właściciel natomiast odpowie za popełnione wykroczenie, które mówi, że „kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.
Komentarze 28
10.11.2023 13:14
Kozy żadnego wykroczenia nie popełniły
Nikomu w szkodę nie wlazły...
10.11.2023 10:38
Nie widzę tu prawnych możliwości ukarania właściciela. Sprawa grubo naciągana.
09.11.2023 18:33
i dojechały
09.11.2023 15:57
Do Piotrkowa chciały jechać atakować tych co chcą odwołać pana Chojniaka i bardzo dobrze jak by protestantów troszkę po tyłkach pobodli
09.11.2023 12:45
Wyszły po swojego pana