Na drodze w Mniszkowie samochód ciężarowy potrącił rowerzystę. Kierowca jednośladu nie przeżył wypadku.
Droga była zablokowana aż do godz. 7.30, policja wprowadziła objazd przez stację paliw Huzar.
Na drodze w Mniszkowie samochód ciężarowy potrącił rowerzystę. Kierowca jednośladu nie przeżył wypadku.
Droga była zablokowana aż do godz. 7.30, policja wprowadziła objazd przez stację paliw Huzar.
Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło 26 lipca 2019 roku o godzinie 3.40, na drodze krajowej nr 12 w miejscowości Radonia w powiecie opoczyńskim. Pod kołami scanii zginął rowerzysta. Apelujemy do rowerzystów –zakładajcie odblaski!
Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracowali policjanci, który wstępnie ustalili, że 47 letni kierowca ciężarowej scanii z naczepą na prostym nieoświetlonym odcinku drogi, śmiertelnie potrącił znajdującego się na pasie drogowym rowerzystę. Niestety w wyniku potrącenia rowerzysta zginął na miejscu. Policjanci stwierdzili, że poruszający się rowerem nie miał na sobie żadnych elementów odblaskowych, a rower, którym się poruszał nie był wyposażony w jakiekolwiek oświetlenie.
Po raz kolejny apelujemy do pieszych, rowerzystów o to, by w trosce o własne życie i zdrowie podczas poruszania się po drogach, szczególnie po zmroku wyposażyć się w elementy odblaskowe, a rower w oświetlenie.
Dobrze oświetlony rowerzysta czy pieszy jest już widoczny dla kierowcy z odległości nawet 150 metrów./ więcej na www.opoczno.policja.gov.pl/
Gdyby jechała przepisowo po ścieżce rowerowej po drugiej strony drogi pewnie by żyła... Tragedia dla obu rodzin.
Jechać rowerem drogą krajową??Na to powinien być zakaz poruszania!!!
Zabrakło wyobrazni i jednemu i drugiemu. I wcale mnie to nie dziwi. Każdy kierowca czy to tira czy roweru o tej godzinie nie jest aktywny w 100 procentach. Może w tirze była kamerka, to pewnie znajdzie się rozwiązanie. Tymczasem życzę wszystkim szerokości i przyczepności.
Winny sobie jest rowerzysta, równolegle do dk12 jest chodnik. Współczuję kierowcy ciężarówki, może mieć kłopoty przez niego. Kiedy ludzie zrozumią że teraz ruch to nie jest syrenka na dwie godziny i Żuk na pięć. Nie można mieć żadnych pretensji ani do rządzących ani do drogi ani do ciężarówki. Wie ktoś może jak się nazywał rowerzysta ???
To ci ktorzy RZADZA sa odpowiedzialni za zycie tego czlowieka..... Oby w piekle kociol mieli rozgrzany mocno
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!