Tłumy na koncercie „Kamienica na… Trakcie”

Poniedziałek, 10 września 201215
Publiczność była zachwycona niedzielnym wieczorem spędzonym na piotrkowskim Starym Mieście. Zgromadzeni mieli okazję posłuchać koncertu „Kamienica na… Trakcie”.
fot. Agawafot. Agawa

W czasie koncertu na Rynku Trybunalskim zaśpiewali: Piotr Kowalczyk, Agnieszka Skrobek, Beata Królikiewicz, Magda Gumulec, Anna Frontczak, Justyna Kowalewska, Wojciech Baranowski, Maciej Łagodziński, Tomasz Morozowski i zespół Przygoda. Na instrumentach grali natomiast: Michał Makagon (fortepian), Michał Walter (flet poprzeczny), Justyna Skatulnik (skrzypce), Grzegorz Piasecki (kontrabas), Wojciech Buliński (perkusja) i Tomasz Morozowski (gitara akustyczna).

Gościem specjalnym spotkania była Zofia Merle.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (15)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Laura ~Laura (Gość)13.09.2012 12:07

Tak... koncert rzeczywiście na wysokim poziomie. Fakt, że publiczność rozkręciła się dopiero przy "skrzypku" ... być może potrzebujemy więcej tak wyrazistych postaci... Gratulacje dla Organizatorów !!!

00


Katarzyna2 ~Katarzyna2 (Gość)12.09.2012 00:40

Zapomniałam dodać, nie wiem co to za panowie i co oni tam robili. Co chwila piski, raz słychać, raz nie. Jeżeli to pracownicy Mok`u to rozumiem, ale jeżeli prywatna ekipa to nie bierzcie ich następnym razem.

00


Katarzyna ~Katarzyna (Gość)12.09.2012 00:32

Absolutnie nie zgodzę się z opinią dotyczącą lalki Violetty. Świetny pomysł na tę piosenkę. Coś nowego, dobrego i śmiesznego. Nikt Pani Violett, tam nie obraził. W ogóle nie czułam się zniesmaczona a wręcz przeciwnie ubawiłam się po pachy. 100% Violetta, oczywiście blond peruki zabrakło. Aranżację pokazali i zaśpiewali z przymrużeniem oka. Zniesmaczonym, życzę więcej dystansu i poczucia humoru. Nie wiem, czym można było się zniesmaczyć.

00


do ~` Weronika ~do ~` Weronika (Gość)11.09.2012 19:57

"Weronika" napisał(a):


popieram w 100% - to było bardzo niesmaczne.

00


SŁUCHACZKA KONCERTU ~SŁUCHACZKA KONCERTU (Gość)11.09.2012 19:49

Koncert bardzo mi się podobał. Wszystkie piosenki wykonane na wysokim poziomie. Kobiety z Przygody - uśmiechnięte, czarujące, tryskające pozytywną energią - wielkie brawa.
Wielkie zniesmaczenie natomiast - w związku z parodią Wioletty Villas - którego dopuścił się <<doskonały?> prowadzący. Owszem wygimnastykował się skutecznie w rozmowie z Panią Zofią - plus dla niego, ale co mu strzeliło do głowy z tą rudą, niesmaczną kukłą - OGROMNY MINUS - WIELKI NIESMAK.Po za wpadką prowadzącego - Koncert na wysokim poziomie.

00


Weronika ~Weronika (Gość)11.09.2012 11:34

Parodia Wioletty Willas nie była na miejscu.Ona już nie żyje i wysmiewanie się z jej sposobu bycia nie było w porządku. Poza tym wszystko wspaniale.!

00


A ~A (Gość)11.09.2012 10:42

Super widowisko. Panie Bertku prosimy o jeszcze. Brawa dla wykonawców.

00


Karina ~Karina (Gość)10.09.2012 22:08

Halo!Najlepszy koncert z najlepszych. Zawodowe wykonanie, świetna reżyseria, wielkie gratulacje dla organizatorów, oby jeszcze raz i jeszcze raz:)

00


Wielki ~Wielki (Gość)10.09.2012 22:03

szopen to ile było gosci twoim zdaniem.

00


galileusz2345 ~galileusz2345 (Gość)10.09.2012 21:36

A tutaj jak zwykle sama loza szyderców... Ja tam podzielam słowa PARADOXA, oto one:
Nie zawiedli piotrkowscy artyści, nie zawiódł jak zwykle doskonały Bartosz Gumulec jako konferansjer, aktor i piosenkarz, nie zawiedli muzycy i wszyscy inni biorący udział w sposób bezpośredni, czy pośredni w tym spektaklu. Nie zawiedli też Piotrkowianie, którzy bardzo licznie przybyli na to muzyczne wydarzenie. Ale zawiodła kompletnie ta, która miała być tym magnesem, tym oczkiem przedstawienia, aktorka Zofia Merle. Nieźle musiał się nagimnastykować, a zrobił to bardzo sprawnie i umiejętnie prowadzący i mózg tego programu Bartosz Gumulec przerywając te niezdarne, bez polotu, wyczucia sytuacji często nie trzymające się kupy wypowiedzi tej pani. Podejrzewam, że to zaproszenie do programu to była taka decyzja na gorąco by wypełnić lukę po nieobecnej Zofii Kucówny. W przyszłości warto by się zastanowić nad zupełnie innymi osobami i wcale nie muszą to być jakieś ikony seriali, filmu czy teatru. Mogą to być np. ludzie kabaretu jak Laskowik czy Pietrzak, którzy potrafiliby nawiązać znakomity kontakt z widownią i prowadzącym, a tego właśnie zabrakło dzisiejszego wieczoru.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat