Strach zajrzał do Woli: Tam nie chcą odpadów

Tydzień Trybunalski Niedziela, 26 sierpnia 201230
Nie dopuścimy do tego, by w Woli powstało składowisko śmieci! Nie chcemy go tu! Nie pozwolimy! - wykrzykiwali mieszkańcy gminy podczas poniedziałkowej rozprawy zorganizowanej w lokalnej siedzibie OSP, podczas której emocje sięgały zenitu. Kontrowersje wśród mieszkańców budzi inwestycja firmy Strach (Bracia Strach Zakład Oczyszczania i Wywozu Nieczystości), która ma polegać na składowaniu i przetwarzaniu w paliwo alternatywne odpadów.
Strach zajrzał do Woli: Tam nie chcą odpadów

W poniedziałek ponad 130 mieszkańców przyszło do sali OSP, by zabrać głos w sprawie składowiska śmieci firmy Strach, która miałoby powstać w Woli. Były gwizdy, krzyki, oklaski i bardzo głośne przedstawianie swoich argumentów. Mieszkańcy mieli pretensje do władz gminy, choć ta - jak twierdzi - stoi po stronie mieszkańców i tak jak oni, nie chce inwestycji na terenie gminy.


Sekretarz gminy twierdzi, że gmina ostatecznej decyzji jeszcze nie wydała. Podobnie jak mieszkańcy nie chce, by była pozytywna. Sprawa składowiska toczy się już od października.


- Zorganizowaliśmy rozprawę z mieszkańcami gminy przed wydaniem decyzji środowiskowej dla inwestycji firmy Strach polegającej na zmianie sposobu utylizacji odpadów (choć wcale nie musieliśmy tego robić). Inwestor złożył do nas wniosek o wydanie właśnie decyzji środowiskowej na przetwarzanie w istniejącej hali magazynowej śmieci na paliwo wtórne. Sprawa toczy się już od października. Przed wykonaniem decyzji jeden z mieszkańców złożył wniosek o odwołanie decyzji. Decyzja dokładnie zbadana przez SKO została przekazana do powtórnego rozpatrzenia. Jeszcze tej decyzji nie podjęliśmy, ale wiemy jedno, że musimy to zrobić zgodnie z przepisami prawa. Jesteśmy ostrożni, bo kiedyś już mieliśmy problemy z podobną firmą. To niełatwe. Jeśli decyzja będzie negatywna, z pewnością możemy liczyć na odwołanie się inwestora, jeśli pozytywna - mieszkańcy gminy będą protestować - mówi Marek Ogrodnik, sekretarz gminy Wola Krzysztoporska.


W hałasie i przekrzykiwaniu siebie nawzajem trudno było usłyszeć głos Urzędu Gminy w tej sprawie. Sekretarz przyznał jednak, że taka inwestycja na terenie Woli zupełnie nie jest gminie potrzebna. Ze strony jednej z mieszkanek padło oskarżenie, że Strach już uzyskał przychylność władz gminy. - Pan Strach był podobno jednym ze sponsorów tegorocznych Dni Woli - mówi mieszkanka Woli.

- Dni Woli organizował GOK. To instytucja, która jest oderwana od gminy i sama podejmuje decyzje. Nic o tym nie wiem, by firma pana Stracha była sponsorem tegorocznego święta gminy - ripostował Marek Ogrodnik.

 

Mieszkańcy protestują, bo się boją. Boją się inwestycji, która ich zdaniem zatruje ludzi, środowisko i będzie funkcjonowała w niedużej odległości od domostw. Niby w strefie przemysłowej, ale - jak podkreślają - ta jest w bezpośrednim sąsiedztwie z tą zamieszkałą.

 

- Protestujemy w trosce o nasze zdrowie, zdrowie naszych dzieci i środowisko. Tak się składa, że w latach poprzednich w naszej miejscowości były zakłady chemiczne i dopiero teraz, po kilku latach nieistnienia zakładów, przyroda tu powraca do normalności. Mamy obawy co do planowanej inwestycji. Nie wyrażamy zgody na to. W akcie protestu zbieramy podpisy. Z deklaracji władz gminy wynika, że nie chcą wydać pozytywnej opinii środowiskowej. Jeśli tak, to będziemy władze wspierać. Na dzisiejszym spotkaniu ludzie krzyczą, bo są nastawieni negatywnie do inwestycji - mówi Jolanta Kabzińska, mieszkanka gminy Wola Krzysztoporska i prezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Gminy.

 

Przeciwni powstania tej inwestycji są nie tylko mieszkańcy gminy, ale również władze. Te ostatnie podkreślają, że muszą jednak postępować zgodnie z prawem.

- Jeśli inwestor spełni wszystkie warunki, będziemy musieli wydać opinię pozytywną - mówi Marek Ogrodnik, sekretarz gminy Wola Krzysztoporska.

- Gmina wystąpiła o opinię do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i do sanepidu. Regionalna Dyrekcja sporządziła opinię, że nie ma potrzeby sporządzania raportu. Taką samą opinię wydał sanepid. Krótko mówiąc, twierdzą, że ta inwestycja nie będzie miała negatywnego oddziaływania ani na ludzi, ani na środowisko - mówi pracownica Urzędu Gminy.

 

Obecni byli również przedstawiciele firmy Strach, którzy usiłowali przekonać ludzi o braku zagrożenia ze strony inwestycji.

- Cała inwestycja ma polegać na tym, że pan Strach na tutejszym terenie chce przyjmować wysegregowane odpady i takie, które nie są odpadami niebezpiecznymi. Decyzja, która zostanie wydana, będzie decyzją wiążącą inwestora. Jeśli w niej zostaną określone odpady, które mogą podlegać odzyskowi i służyć do produkcji paliwa alternatywnego, to inwestor nie będzie mógł przywozić żadnych innych odpadów nieokreślonych w umowie. Powtarzam - to będą odpady posegregowane - mówi reprezentant firmy Strach.

 

Mieszkańcy jednak nie uwierzyli w te zapewnienia.

- W karcie informacyjnej o działalności tej inwestycji wymienione są tworzywa sztuczne, odpady organiczne, makulatura, zużyte opony, farby, lakiery i odpady komunalne. Takie śmieci oznaczają gazy, komary, wirusy. Takie składowisko to wielkie zagrożenie dla środowiska - mówi Jolanta Kabzińska.

 

- To są wysegregowane odpady, a nie mieszane. Pewnie w waszej gminie jest już selektywna zbiórka śmieci: osobno wyrzucamy szkło, plastik czy papier. Co dla państwa jest niebezpiecznego w tym, że ze zbiórki segregowanej odpady trafią do produkcji paliwa alternatywnego - dodaje przedstawiciel firmy Strach.

 

Mieszkańcy gminy po doświadczeniach z zakładami chemicznymi na długo będą mieć dość podobnych inwestycji. Niektórzy twierdzą, że strefa przemysłowa styka się z tą zamieszkałą i to jest zbyt niebezpieczne.

 

- Nie chcemy następnego truciciela. Czy dziś ktoś się zastanawia, dlaczego w naszej gminie jest tyle osób chorych na raka? Przy strefie, w której miałaby powstać spalarnia, jest przedszkole, potem szkoła. Proszę nam nie wmawiać, że wszystko będzie cudownie. Powinno nam zależeć, by w naszej gminie rodziły się zdrowe dzieci, a dorośli dożywali spokojnej starości - mówiła jedna z uczestniczek spotkania.

 

Podczas zebrania do porozumienia nie doszło. Przedstawiciele firmy próbowali mówić, mieszkańcy nie chcieli już słuchać. W ciągu dwóch tygodni zapadną decyzje w sprawie składowiska. Do tego czasu gmina musi wydać decyzję. Czy Strach na dobre wprowadzi się do Woli?

 

Tekst i fot. Ewa Tarnowska-Ciotucha


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (30)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Marek Marecki Polska ~Marek Marecki Polska (Gość)26.08.2012 20:54

HSO KARA Pewna "firma" chce tam otworzyć zakład. Po wstępnych rozmowach z Karzewnikiem... ?
Pisali o tym w DŁ

00


Pietrek Pietrekranga26.08.2012 19:56

"krzysiek71" napisał(a):

sam jesteś baranem,mało tego ćwokiem i burasem,może to ty wylewasz ten smród na pola,co za chamy!.

to żeś pokazał klase

Cytuję:
Nie chcemy następnego truciciela. Czy dziś ktoś się zastanawia, dlaczego w naszej gminie jest tyle osób chorych na raka

a popatrzcie ile chemii jest w jedzeniu np
E 102 - W połączeniu z benzoesanami jest podejrzewany o wywoływanie ADHD u dzieci.
E 110 - powoduje nasilenie objawów astmy, podejrzewany o wywoływanie nowotworów wątroby i nadpobudliwości u dzieci.
E 210 kwas benzoesowy i benzoesany (E211, E 212, E213) - reakcje alergiczne, wysypki, podrażnia śluzówkę żołądka i jelit, podejrzewany o działanie rakotwórcze, niebezpieczny dla osób uczulonych na aspirynę.
E 951 - może powodować białaczkę, choroby układu nerwowego, raka płuc, raka piersi.
No ja to ludzi nie rozumiem dla niektorych to powinnismy wrocic sie do epoki kamienia wtedy by bylo wspaniale.

00


polka ~polka (Gość)26.08.2012 19:46

takie sortownie być powinny, by zaniechać zanieczyszczania środowiska i wywożenia śmieci w las. Zawsze będą protesty okolicznych mieszkańców gdziekolwiek by to nie było i gdyby zawsze władze kierowały się protestami społeczeństwa to w całej Polsce nie powstałoby ani jedno składowisko czy sortownia bo nikt nie chciałby obok swojej działki mieć takiego przedsięwzięcia, a wtedy byśmy żyli na jednym wielkim wysypisku śmieci.

00


obywatel ~obywatel (Gość)26.08.2012 19:17

No tak, pewnie gdyby na czele gminy stała osoba z m-ci Wola Krzysztoporska to planowane składowisko byłoby zlokalizowane na terenie jakiejś mniejszej wsi, gdzie według mieszkańców Woli i tak śmierdzi...bo WOLA to przecież prawie miasto. Na innych wsiach ludzi można truć. Z pewnością większość zgromadzonych tam w poniedziałek osób nie zna ustaw regulujących wydawanie decyzji środowiskowych. Głos ludu musi być uzasadniony, poparty prawem, inaczej odwoływanie się nic nie da. Nie ma nigdzie zapisu w ustawie że wójt ze względu na protest mieszkańców może odmówić wydania decyzji, gdyby tak było na pewno by tak postąpił, a jeżeli tak zrobi a inwestor się odwoła to i tak będzie zmuszony przez SKO wydać decyzję pozytywną, smutne, ale prawdziwe. To tylko kwestia czasu gdy składowisko tam powstanie, chyba że inwestor się wycofa....powodzenia w walce z "wiatrakami"....

10


krzysiek71 ~krzysiek71 (Gość)26.08.2012 16:48

"Pietrek" napisał(a):
a baranie popatrz gdzie nieczystosci wylewaja ci co zamawia sie z gminy do wywozu nieczystosci w rozprzy


sam jesteś baranem,mało tego ćwokiem i burasem,może to ty wylewasz ten smród na pola,co za chamy!.

00


Pietrek Pietrekranga26.08.2012 15:24

[cytat="krzysiek71"]ale gówna z cwelbek leją na pola,to im nie przeszkadza,chamom za takie coś powinno sie odbierać dotacje.[/cytat a baranie popatrz gdzie nieczystosci wylewaja ci co zamawia sie z gminy do wywozu nieczystosci w rozprzy np na ugory wczesniej na cmentarz zydowski nie chce sie do oczyszczalni wozic a gdzie wywozone sa scieki z fermy w niechcicach tez na pole to po co wydawac kase na beczke jak samemu mozna wywiesc i to mniejszym kosztem a efekt ten sam

00


sklave sklaveranga26.08.2012 15:23

Śmieć śmiecia śmieciem pogania.
Na zachodzie Europy sortownie, spalarnie śmieci funkcjonują od dziesięcioleci niemal w centrach miast i jakoś to nikomu nie przeszkadza. Moi koledzy w Niemczech, Szwajcarii dziwią się dlaczego w Polsce jest tylu przeciwników tej metody utylizacji czy ponownego zagospodarowania śmieci poprzez wybudowanie sieci sortowni....
No i jak im to wytłumaczyć??? że w Polsce idziemy zawsze na skróty i z pełnej technologi robi się jakiś POLSKO PODOBNY TWÓR TECHNOLOGICZNY który niby ma być lepszy od tego z zachodu a jest wielką porażką.. Obrazowo to by wyglądało tak. Spróbujcie podobno już zamknięte wysypisko śmieci z Karlina usytuować koło Fokusa lub za Halą Targową no w Polsze nie da rady a Niemczech, Szwecji....jakoś daje rade.
Dlaczego?? Tam na zachodzie na wysypisku przyjmują dokładnie taki rodzaj śmieci, odpadów etc. etc. i taką ich ilość na jaką mają wydane stosowne zezwolenia.
W Polsce natomiast beż żadnego problemu przyjmą na składowisku nawet odpady radioaktywne jest to tylko kwestią ceny.
Harmonia na trzy- czwarte z cicha rżnie,
Pieszczoszek na mucholocie po kraju mknie.
Foto:
http://sklave.manifo.com/smieszne-zdjecia

00


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)26.08.2012 14:21

Jestem za jak największym odzyskiem surowców i energii ze śmieci. Ale tutaj chciałbym się odnieść do tych słów:

Cytuję:
Czy dziś ktoś się zastanawia, dlaczego w naszej gminie jest tyle osób chorych na raka?


Pewnie mało kto się tym interesuje, ale bardzo ciekawy materiał wiążący się z tymi zagadnieniami mamy tutaj:
http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/wszystkie_szczepionki_sa,p1313076630
Tutaj kolejne:
http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/chcesz_zachorowac,p1499529818
http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/chcesz_zachorowac,p203845266
http://www.prisonplanet.pl/multimedia/totalitaryzm_medyczny,p1918520629
Polecam zapoznać się z tym dokładnie (zwłaszcza dołączone materiały filmowe), bo zgodnie z nową ustawą o chorobach zakaźnych i epidemiach (jak wiele naszych ustaw niezgodnej z konstytucją!) problem dotyczy nas wszystkich. Jest tutaj też dołączony wykład doktora Ratha nawiązujący do istotnych przyczyn wybuchu II wojny światowej - w szkole o tym nie uczyli... Polecam całość, byle nie przed snem - możecie mieć problem z zaśnięciem...

00


@ndzi ~@ndzi (Gość)26.08.2012 13:13

Śmieci to majątek i praca,Pioma zrobiła przenośniki taśmowe na Majorkę do segregacji utylizacji śmieci a ci wieśniacy poruwnują składowisko i segregację śmieci do wywozu w las

00


krzysiek71 ~krzysiek71 (Gość)26.08.2012 12:33

Cytuję:
Mieszkańcy protestują, bo się boją.


ale gówna z cwelbek leją na pola,to im nie przeszkadza,chamom za takie coś powinno sie odbierać dotacje.

Komentarz był edytowany przez autora: 26.08.2012 12:33

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat