Przypomnijmy, za odbiór śmieci posegregowanych w jednosobowym gospodarstwie domowym piotrkowianie zapłacą 8 złotych i 50 groszy. Jeśli jednak mieszkańcy nie zadeklarują, że nie będą segregować odpadów, wówczas, opłata miesięczna od każdej osoby zamieszkałej w gospodarstwie domowym wyniesie 12 złotych.
Pojawia się jednak pytanie, czy różnica pomiędzy stawkami nie jest zbyt mała i czy w związku z tym mieszkańcy rzeczywiście będą śmieci segregować. - Weryfikacją zajmie się firma, która wygra przetarg. Jeżeli segragacje nie bedą spełniać norm, to będzie z pewnością wdrożona procedura mobilizacji mieszkańców. Wystarczy, że część mieszkańców (to jest pewna nie sprawiedliwość) nie przystosuje się do segregacji, a będzie to rzutowało na wszystkich mieszkańców. Niestety - mówi Błaszczyński.
Jak będzie w rzeczywistości, przekonamy się już w lipcu, wtedy bowiem wejdą w życie regulacje dotyczące nowego sposobu obliczania opłat za śmieci. Wcześniej jednak ma ruszyć kampania informacyjna w tej sprawie. Ponadto w kwietniu władze miasta zamierzają przeprowadzić cykl spotkań informacyjno- konsultacyjnych z piotrkowianami.
(Strefa FM)
- Kontrole szamb w regionie
- Nowe inwestycje w obrębie Pilicy i Zalewu Sulejowskiego
- Wałęsające się psy w gminie Wolbórz: problem mieszkańców i wyzwanie dla samorządu
- Fundusze europejskie dla województwa łódzkiego
- Wojsko opanowało Bugaj
- Dzień babci w przedszkolu Kubuś Puchatek w Piotrkowie
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków
- Prezydent Piotrkowa przekazał wyjątkowy dar na licytację WOŚP